Chorzów: Śląski areną wielkiej imprezy? Pomysł PZLA
źródło: TVP / WP.pl; autor: michał
Igrzyska już odwołane, a jeśli podobny los czeka paryskie Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce, to late minie bez żadnej dużej imprezy. PZLA ma pomysł, by Polska zorganizowała wtedy wielki mityng, oczywiście jeśli warunki pozwolą.
Reklama
Kalendarz wielkich imprez już jest wywrócony do góry nogami. Sportowcy muszą mierzyć się nie tylko z odwołaniem Igrzysk Olimpijskich (dziś podano nowy termin – 23.07 – 08.08 przyszłego roku), ale i niepewnością przeprowadzenia Mistrzostw Europy na paryskim Stade Sébastien Charléty. I na tym nie koniec, bowiem pozamykane hale i stadiony oznaczają, że przygotowania do potencjalnych startów są coraz trudniejsze.
Jeśli również Paryż wypadnie z kalendarza, Polski Związek Lekkiej Atletyki widzi szansę na organizację wielkiej imprezy w Polsce. Byłoby to, rzecz jasna, uzależnione od tego, czy sytuacja epidemiologiczna pozwoli na odbycie zawodów pod koniec lata.
Rozsypka kalendarza wielkich imprez ma tę „zaletę”, że ryzyko kolizji z innymi zawodami jest minimalne. Gdyby więc 8 maja podjęto decyzję o odwołaniu paryskich zawodów, a do lata sytuacja się poprawiła, szansa na sprowadzenie dużego mityngu na przełomie sierpnia i września do Polski jest. Można by to nawet połączyć z Memoriałem Kamili Skolimowskiej, gdyby organizatorzy tej imprezy się zgodzili.
– Chcielibyśmy wówczas zaprosić też zawodników z zagranicy, by podnieść poziom sportowy i by ta impreza stała się dla sportowców imprezą docelową, na której mogliby sprawdzić swoją formę. (...) Jako że nie będzie igrzysk, możemy ten kalendarz nieco zmieniać
– powiedział w TVP wiceprezes PZLA Sebastian Chmara.
Chmara widziałby imprezę na najbardziej reprezentacyjnym polskim stadionie lekkoatletycznym, w Chorzowie. Nawet gdyby ten hipotetyczny scenariusz udało się jednak zrealizować, to otwarte pozostaje pytanie o udział widzów w widowisku. Choć samo założenie opiera się na zielonym świetle dla imprez masowych, to problemem może być ostrożność Polaków – w krajach otwierających duże obiekty na powrót (np. Chiny, Japonia) obserwowana jest obawa ludzi przed powrotem.
Reklama