Prace co prawda nie zadowolą oczekiwań wszystkich, bo i nie są warte wiele. A jednak instalacja tysięcy nowych krzesełek wreszcie pozwoli nadać lepszego wizerunku starzejącemu się Stadio San Nicola.

W niedzielę SSC Bari zmierzy się z Avellino i właśnie podczas tego meczu po raz pierwszy kibice zasiądą na nowych krzesełkach w biało-czerwonych barwach. Właśnie kończy się instalacja ostatnich kubełkowych fotelików na doraźnie wyremontowanej nawierzchni trybun Stadio San Nicola.

Na pierwszy ogień poszła trybuna wschodnia, konkretnie jej górny poziom. Do niedzieli będzie tam 7660 krzesełek. Później prace przenoszą się na dolny poziom, gdzie czerwono-biały gradient poszerzy się o 6363 kolejne foteliki. Ten etap powinien być zakończony do 24 marca.

Po oddaniu w ręce kibiców całej odświeżonej wschodniej trybuny budowlańcy przeniosą się na główną trybunę, po zachodniej stronie. Tu również będą wyrównywane braki w żelbetowej konstrukcji, powierzchnia czyszczona, a schody malowane. Na górnym poziomie zachodniej trybuny pojawi się 7188 nowych krzesełek. Całość powinna być gotowa w trzecim tygodniu kwietnia.

Prace są skromne w skali całego stadionu, który starzeje się bardzo źle. Pozrywane membrany dachu trzeba było zdemontować, a doraźny wydatek 700 tys. € na tegoroczne prace to kropla w morzu potrzeb. Jednak oddanie widzom odświeżonych trybun z ponad 21 tysiącami czystych krzesełek to istotna poprawa.