Nowy projekt: Liga może piąta, ale ambicje wyższe
źródło: własne [MK]; autor: michał
Pieniądze zabezpieczone, wniosek o pozwolenie na budowę złożony. Teraz tylko czekać aż nowy stadion w angielskim Woking wejdzie w fazę budowy. Skala projektu może imponować.
Reklama
Następca Kingfield Stadium w Woking (obecnie ok. 6 tys. miejsc) ma powstać niemal w tym samym miejscu, choć obrócony względem historycznego stadionu. Pierwotnie planowany jako obiekt dla 10 tys. widzów, stadion został docelowo zredukowany pod względem skali o prawie tysiąc miejsc. Widownia ma być rozłożona na czterech niezależnych trybunach, bez łączenia w narożnikach.
Wyróżnikiem nowego obiektu ma być niestosowane zwykle w Wielkiej Brytanii podniesienie murawy ponad poziom gruntu, by pod stadionem zmieścić dodatkową infrastrukturę. W tym przypadku chodzi o duży ośrodek medyczny – skupiony głównie w zachodniej i północnej trybunie – oraz podziemny parking dla 850 aut. Co ciekawe, wszystkie miejsca postojowe mają umożliwiać ładowanie aut elektrycznych, choć w pierwszej fazie tylko część będzie aktywna.
Stadion i centrum medyczne to część znacznie większego kompleksu, w którym przewidziano też stworzenie 1026 nowych mieszkań (w tym 191 w kategorii ekonomicznej). Całość ma pochłonąć ok. 250 mln funtów.
Za inwestycję nie odpowiada klub piłkarski Woking FC, gospodarze jedynie udzielają terenu deweloperowi, który w zamian postawi stadion. Budowa może rozpocząć się w 2021 roku i powinna potrwać 2 lata. Woking FC będą musieli wyprowadzić się na czas trwania inwestycji, ale inwestor będzie dofinansowywał klub podczas gry na tymczasowym obiekcie, by zrównoważyć straty z tytułu braku własnego stadionu.
Reklama