Rozpoczęcie budowy nowego stadionu Sandecji jednak znów się opóźni. Władze miasta podpisały kolejny aneks do umowy z firmą odpowiedzialną za wykonanie projektu, tym samym przedłużając czas na jego powstanie i uzyskanie zgody na rozpoczęcie inwestycji do końca lutego.

Nie jest to pierwszy raz, gdy słyszymy o opóźnieniach prac w Nowym Sączu. Początkowo pełna dokumentacja i pozwolenie na budowę nowego stadionu Sandecji miały być gotowe już z lutym tego roku. Nastąpiło opóźnienie i termin został przesunięty do kwietnia. W kwietniu jednak okazało się, że znów potrzebnę będzie trochę więcej czasu. Tym razem na nowy termin wyznaczono wrzesień. 

Jak się okazuje, również teraz rozpoczęcie prac nad nowym stadionem się opóźni. 30 września władze miasta podpisały kolejny aneks do umowy z firmą odpowiedzialną za przygotowanie projektu, pracownią ATS999 z Białej Podlaskiej. Porozumienie daje czas do końca lutego na przygotowanie pełnego projektu i otrzymanie zgody na rozpoczęcie inwestycji.

Poprzedni aneks, podpisany między włodarzami miasta i pracownią architektoniczną w styczniu tego roku zakładał, że wniosek o pozwolenie na budowę zostanie przedłożony w urzędzie miejskim do 28 czerwca, a pozwolenie na rozpoczęcie inwestycji zostanie wydane do 1 września.

Skąd zatem kolejne przesunięcie terminu i to w dodatku o pół roku? Decyzję uzasadnił wiceprezydent Nowego Sącza, Artur Bochenek:

- W lipcu 2018 roku miasto zobowiązało się do przekazania mapy do celów projektowych. Okazało się jednak, że wspomniana mapa, w niektórych punktach była źle pomierzona. Chodzi między innymi o słupy oświetleniowe. Przesunął się więc wykonawcy cały projekt. Wykonawca miał glejt, żeby taką umowę podpisać do końca lutego 2020 roku.

© UM Nowy Sącz, ATS999