Pokryty trawą, opleciony ścieżkami rowerowymi, z wbudowaną salą sportową i innymi obiektami. Ten stadion jest tak ciekawy, że nawet niska pojemność nie ujmuje mu nic a nic.

O przygotowaniach do budowy nowego stadionu w Helmond (obok Eindhoven) pisaliśmy już w 2016 roku. Dziś znamy konkrety, ponieważ rozstrzygnięto międzynarodowy przetarg na koncepcję architektoniczną. Zwyciężyło konsorcjum trzech biur: MoederscheimMoonen Architects, FaulknerBrowns Architects oraz CULD.

Już na początku września ma się symbolicznie rozpocząć praca, której zwieńczenie nadejdzie w 2024 roku. Dlaczego tak późno? Ponieważ chodzi nie tylko o stadion, ale i szkołę dla 1600 uczniów tuż obok. Właśnie dzięki połączeniu sportu i edukacji udało się spiąć finansowanie dla projektu. Miasto Helmond wykłada 25 mln €, natomiast zarząd szkół Ons Middelbaar Onderwijs (OMO) dołoży 30 mln €.

Nowy stadion dla Helmond Sport – ale i dwóch drużyn amatorskich – ma powstać w okolicy dotychczasowego, w De Braak. Tym razem jednak będzie połączony z licznymi funkcjami wspierającymi, które zajmą w sumie 11 tys. m² powierzchni. Zachodnia trybuna zostanie sprzężona z salami szkolnymi. Z kolei do wschodniej przybudowana będzie hala sportowa, siłownie oraz ośrodek fizjoterapii.

Całość została zaprojektowana w taki sposób, by maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń, a jednocześnie udostępnić część powierzchni do użytku codziennego. Świetnym przykładem jest taras na budynku po wschodniej stronie stadionu, gdzie zaplanowano częściowo zadaszoną strefę cateringową. Sporą część dachu zajmie trawa, która ma dać naturalną izolację cieplną, jednocześnie absorbując opady.

Widownię przewidziano na poziomie 4500 miejsc, ale z możliwością jej powiększenia bez poważnej ingerencji w konstrukcję.