Szczeciński stadion już oficjalnie zaczyna znikać. Wczoraj rozpoczęło się burzenie pierwszego sektora południowej trybuny. Na rozdysponowanie czekają jeszcze zdemontowane krzesełka.

Choć proces usuwania elementów Stadionu im. Floriana Krygiera trwa od ostatnich dni marca, dotąd były to tylko elementy, które można było zdemontować. Od czwartku trwają poważniejsze prace. Ogołocone z krzesełek i barierek sektory pod dachem południowej trybuny są stopniowo kruszone.

Dzięki uprzejmości serwisu PogonSportNet.pl możemy pokazać Wam pierwsze ruchy koparki zsuwającej pokruszony beton. Na żywo będzie można to obejrzeć dopiero 24 kwietnia, ponieważ wtedy ma się odbyć mecz Pogoni z Lechią Gdańsk.

Kibice muszą również poczekać na informacje o krzesełkach. Wszystkie z południowej trybuny oraz zachodniego łuku zostały już zdemontowane i są zinwentaryzowane. Spośród ok. 10 tys. fotelików co dziesiąty był uszkodzony na tyle, że nadawał się tylko do utylizacji.

Pozostałe oczekują na rozdysponowanie pomiędzy inne obiekty w Szczecinie. Wszystkie pozostałe krzesełka trafią do Pogoni Szczecin, której zadaniem będzie przekazanie ich do oczekujących na pamiątkę kibiców. Szczegóły na temat trybu rozdzielania siedzisk jeszcze nie zostały podane.

Do Świąt Wielkanocnych Wykonawca planuje rozpocząć prace rozbiórkowe toalet na koronie trybuny południowej oraz demontaż zadaszenia. W planach jest także zainicjowanie robót ziemnych związanych z budową budynku akademii piłkarskiej (CSDiM).