Anglia: Właściciel stadionu chce likwidacji Oxford United
źródło: własne [MK]; autor: michał
To już piąty raz w ciągu 14 miesięcy, kiedy Firoz Kassam zażądał likwidacji Oxford United FC. Powodem jest fakt, że klub nie zapłacił z wyprzedzeniem za kolejny kwartał użytkowania stadionu.
Reklama
Udręki Oxford United z byłym właścicielem klubu (a obecnym wciąż właścicielem Kassam Stadium) ciąg dalszy. Firoz Kassam z początkiem kwietnia złożył wniosek o rozwiązanie klubu z powodu zalegania z płatnościami.
To bardzo dyskusyjna postawa, ponieważ Oxford United zalegał tylko o kilka dni, a wniosek o rozwiązanie (winding-up petition) należy składać tylko wtedy, gdy firma jest całkiem niezdolna do uregulowania zobowiązań.
Jednak władze „Wołów” przyzwyczaiły się już, że Firoz Kassam robi im pod górkę. To już piąty taki wniosek od lutego 2018, gdy władzę przejął nowy właściciel, Sumrith Thanakarnjanasuth. O ile nic nie usprawiedliwia zalegania z płatnościami w umówionym terminie, o tyle żądania tego rodzaju i komunikowanie ich przez media nie są też koniecznością.
Choć w 2001 roku Firoz Kassam budował stadion dla klubu, to dziś na tym nim przyzwoicie zarabia, żądając ok. miliona funtów rocznie za rozgrywanie meczów. Raty są płatne z góry przed rozpoczęciem każdego kwartału. Poczynając od 2006 roku, gdy Kassam sprzedał klub, właściciel stadionu z czynszu wkrótce odzyska wszystkie pieniądze wydane na obiekt (15 mln funtów).
Oxford United opóźnienie w opłatach zrzuca na karb przerwanych rozmów z Kassamem. Obie strony miały spotkać się w sprawie opłat 26 marca, jednak Kassam w ostatniej chwili odwołał rozmowy. Pomimo prób umówienia kolejnego spotkania, nie ma na dziś takiej daty.
Biorąc pod uwagę trzecioligowy status klubu suma żądana przez biznesmena suma za korzystanie z obiektu jest najzwyczajniej za wysoka. Nowy właściciel regularnie dopłaca aktualnie do funkcjonowania Oxford United więcej niż oczekiwano.
Reklama