Rzeszów: Na razie mobilizacja, latem podgrzewana murawa?
źródło: Rzeszow.Wyborcza.pl / Rzeszow.Eska.pl; autor: michał
Na stadionie przy Hetmańskiej trwają przygotowania do szlagierowego meczu z Widzewem, który ma ustanowić piłkarski rekord ostatnich lat. Poprzeczka wysoko zawieszona może nie jest i ambicje na przyszłość sięgają wyżej. Ale najpierw: podgrzewana murawa i oświetlenie.
Reklama
Już w sobotę w Rzeszowie wielki mecz. Resovia podejmie Widzew na Stadionie Miejskim przy Hetmańskiej. Sami tylko kibice gości kupili już 1023 bilety, co może stanowić najliczniejszą grupę przyjezdnych przybywającą do Rzeszowa spoza Podkarpacia.
– Na ten moment, czyli wtorek, mamy 2 tys. osób uprawnionych do wejścia na mecz. Razem z kibicami z Łodzi. My, według naszych chłodnych obliczeń, liczymy, że wszystkich kibiców będzie około 3,5 tys.
– mówi Adrian Rudawski, wiceprezes ds. organizacyjnych Sekcji Piłki Nożnej CWKS Resovia. Jeśli prognozy się spełnią, a wszystko na to wskazuje, będzie to największy mecz ligowy przy Hetmańskiej od lat.
Z jednej strony święto, z drugiej – bolesne przypomnienie, w jakim miejscu jest rzeszowska piłka. Ale ma być w lepszym. Po pierwsze, Stal wciąż ma spore szanse, by latem wrócić na szczebel centralny. Z najniższą liczbą straconych bramek jest tylko o punkt za liderem – krakowskim Hutnikiem.
Po drugie, urząd miasta potwierdza, że przygotowuje się do koniecznej inwestycji, jeśli któryś z klubów wskoczy do I Ligi. Już latem może pojawić się podgrzewana murawa i oświetlenie meczowe. Inwestycja ma kosztować ok. 5 mln zł i miasto już kontaktowało się z Ministerstwem Sportu i Turystyki w sprawie możliwego dofinansowania dla takiego projektu.
Reklama