Klub nie jest duży, choć z aspiracjami. Przede wszystkim jednak Tire nie jest nawet samodzielnym miastem, a gminą w obrębie metropolii Izmir. Dlatego mówi się, że w Izmirze powstaje aż pięć stadionów. Oto jeden z nich:

Nowy stadion w Tire (przedmieście Izmiru) musiał powstać, ponieważ poprzednik był niemożliwy do odpowiedniej rozbudowy z racji położenia tuż przy centralnym rondzie miasta. Zapadła więc decyzja, że Izmir (75%) i Tire (25%) wspólnie sfinansują nowy obiekt w powstającej dopiero północnej dzielnicy, łączącej starą część mieszkalną z rosnącą dzielnicą handlowo-przemysłową. Tu miejsce jest nie tylko na sam stadion, ale również na ok. 15 tys. m² terenów rekreacyjnych, które zostały ujęte w osobnym projekcie.

© Aydın Özbey, Tire Belediyesi

Architektem stadionu jest Tankut Aydin, który stworzył jedną z bardziej nietypowych konstrukcji. Trybuny powstały prawie w całości jako monolityczna konstrukcja wylewana na miejscu, z trzema piętrami zaplecza. Nie ma więc jednej promenady dla kibiców, ale dwie ciaśniejsze, które oplatają stadion. Wyjątkiem jest, rzecz jasna, trybuna zachodnia, która mieści całe zaplecze umożliwiające uzyskanie docelowo IV Kategorii UEFA.

Estetycznie forma stadionu jest niepowtarzalna, składa się z dwóch zachodzących na siebie kopuł – pierwsza to osłona zaplecza dla kibiców, a druga – lekko uniesiony dach. Dzięki wzniesieniu zadaszenia ponad granicę 17 metrów nie była konieczna instalacja niezależnych masztów oświetleniowych i lampy są podłączone do dachu. Dzięki temu zanieczyszczenie zielonej okolicy światłem jest w nocy bardzo znacząco zredukowane.

© İzmir Büyükşehir Belediyesi

Choć kolorystyka obiektu jest stonowana, wyraźnie można dostrzec czerwono-białe motywy w barwach miejscowego Tire 1922, od bram prowadzących na widownię aż po stalowe kratownice dachu – podłużne są czerwone, a poprzeczne białe. W połączeniu ze spiętrzonymi do dwóch poziomów trybunami stadion może sprawiać wrażenie większego niż tylko 13,5 tys. miejsc, a stworzona akustyka doczekała się pochwał.

Budowa rozpoczęła się oficjalnie wiosną 2015 roku i miała zająć dokładnie 700 dni. Tego terminu nie udało się jednak dotrzymać i po parokrotnym przekładaniu pierwszy mecz odbył się w marcu 2018, zanim jeszcze ukończono ostatnie elementy obiektu.