Nowy projekt: Drugie podejście w Indianapolis
źródło: własne | MK; autor: michał
To jeszcze nie projekt w pełnym tego słowa znaczeniu, ale plan powstania nowego stadionu piłkarskiego w Indianapolis już się rodzi. Bynajmniej nie w bólach, póki co zapowiada się optymistycznie.
Reklama
To już drugie podejście inwestora Ersala Ozdemira do budowy stadionu piłkarskiego w Indianapolis, by kilka lat później dołączyć do ligi MLS. Poprzednio (w 2015) chciał, by miasto sfinansowało wart 82 mln $ stadion dla jego klubu.
Tym razem ma powstać nie tyle stadion, co cały kompleks nazwany roboczo Eleven Park, od nazwy drużyny – Indy Eleven. W jego obrębie znajdzie się częściowo zadaszona arena piłkarska z 20 tys. miejsc, luksusowy hotel, mieszkania, biurowce oraz sklepy.
Całość, z racji skali, miałaby być przedsięwzięciem publiczno-prywatnym, z dużym zaangażowaniem władz miasta, hrabstwa, a nawet stanu. Bo choć sam stadion umożliwiający dalszą rozbudowę ma kosztować tylko ok. 150 mln $, to na pozostałe elementy potrzeba dalszych 400 mln $.
Stąd złożony plan, jak ma być finansowany cały Eleven Park. Stadion miałby powstać z obligacji wyemitowanych przez miasto, z zastrzeżeniem pokrycia przez Ozdemira wszelkich nadprogramowych kosztów. Resztę finansowaliby prywatni partnerzy, a na zyski z wszystkich funkcji komercyjnych nałożony zostałby podatek, z którego miasto spłaci wykup obligacji.
Stadion pozostanie własnością miasta (z możliwością udostępniania innym organizatorom), a Indy Eleven ma pokrywać wszystkie koszty jego funkcjonowania i oddawać 10% od sprzedanych biletów w postaci podatku. Czyli w teorii model oznacza dla miasta i podatników zysk z inwestycji.
By model finansowania stał się możliwy, konieczne będzie utworzenie specjalnej strefy sportu, z osobnymi podatkami. W ten sposób miałyby być regulowane środki z biletów na rzecz miasta, ale też – w drugą stronę – ulgi dla inwestorów. I tu model może oznaczać, że zyski przyjdą kosztem redukcji podatków, co odbiera mu uroku.
Mimo wszystko zapowiada się nieźle. Publiczna instytucja Capital Improvement Board, od której zależne jest finansowanie, wyraża zadowolenie z zaproponowanych rozwiązań, choć szczegóły muszą zostać rozpisane, a następnie przegłosowane na poziomie miasta i hrabstwa.
Musimy przypomnieć, że to na razie wstępna koncepcja, więc nie należy przywiązywać się do kształtu stadionu. Wizualizacje przedstawiają tylko poglądowy schemat. W chwili prezentacji nie jest znana jego docelowa lokalizacja (analizowanych jest kilka w ścisłym centrum i jedna bardziej odległa) ani dokładny rozkład Eleven Park.
Reklama