Nowy projekt: Narodowy stadion Kataru, czyli przepych
źródło: własne | MK; autor: michał
Oficjalna prezentacja projektu nigdy dotąd nie odbywała się w rok po rozpoczęciu budowy, ale kto bogatemu zabroni? Chcielibyśmy, żeby ktoś jednak to zrobił, ale na FIFA nie ma co liczyć. Mimo wszystko – wreszcie wiemy, jaki będzie Lusail Stadium!
Reklama
W miniony weekend oficjalnie pokazano projekt Lusail Stadium, najbardziej wyczekiwany ze wszystkich aren Mundialu. Nowy stadion narodowy Kataru w Lusail był tematem spekulacji przez wiele lat, odkąd pokazano jego wstępną koncepcję przy okazji kandydatury emiratu do organizacji Mistrzostw Świata 2022.
© Supreme Committee for Delivery and Legacy
Zaproponowano wtedy, że dach nad widownią po raz pierwszy w historii będzie można w całości zwinąć lub rozwinąć. Ta funkcja ostatecznie okazała się zupełnie nierealna w realizacji i nie spodziewaliśmy się zobaczyć jej w ostatecznej wersji.
Co wyjątkowo rzadko zdarza się w wielkich turniejach, ostateczna koncepcja była długo utrzymywana w tajemnicy. Nie tylko Katar zdążył wcześniej ujawnić wszystkie inne stadiony, ale nawet doprowadzić budowę do zaawansowanej fazy! Prace przygotowawcze rozpoczęto w 2015 roku, właściwą budowę w 2017, a prezentacja koncepcji przypadła na grudzień 2018. Na szczęście blokada informacji okazała się nieszczelna i udało nam się pokazać koncepcję w trakcie prac nad nią już w 2016, choć tylko nieoficjalnie.
© Supreme Committee for Delivery and Legacy
Stadion rozpisany prawie idealnie na planie koła będzie największym w Katarze i na Bliskim Wschodzie z maksymalną pojemnością przekraczającą 80 tysięcy miejsc netto (mówi się o całkowitej pojemności 86-89 tys.).
Widownia została podzielona nie na trzy poziomy – jak sugerowały konsultacje w trakcie prac projektowych – lecz zaledwie dwa. Każdy z nich jednak będzie posiadał wewnętrzny podział na połowy, by usprawnić komunikację i zaoferować optymalne położenie ciągów pieszych czy miejsc dla osób niepełnosprawnych.
Po Mistrzostwach część widowni ma zostać usunięta. Ale jaka część? Tego Katar nie zdradza, podobnie jak dokładnego układu widowni. To bardzo wymowne, że film promujący projekt poświęca więcej uwagi szejkowi Al Thaniemu niż pokazaniu widowni. To typowe dla prezentacji, które są adresowane do dygnitarzy, a nie do przyszłych widzów.
Dlatego więcej wiemy o zewnętrznym wyglądzie. Z zewnątrz bryła stadionu przypomina ogromną misę, co ma być nawiązaniem do tradycyjnego naczynia na suszone daktyle. Z kolei pojawiający się tysiące razy motyw trójkąta tworzy obfity, misterny wzór inspirowany dawnymi katarskimi lampami.
© Supreme Committee for Delivery and Legacy
W obu inspiracjach mamy więc do czynienia z tradycją lokalnego rzemiosła. Na uwagę zasługuje również ogromny dach, który co prawda nie będzie rozsuwany, ale membrana zostanie napięta w taki sposób, by stworzyć kolejny ornament – setki rombów.
Stadion budowany od kwietnia 2017 ma być gotowy do użytku w 2021, a jego koszt nie wydaje się szczególnie wysoki w porównaniu do skali. To ok. 767 mln $, a więc 2,9 mld zł, jednak nie mamy gwarancji, że na tym cena się kończy – taką wartość przypisano jedynie głównej umowie na budowę, a nie ujęto w niej choćby prac przygotowawczych na terenie inwestycji z lat 2015-2017.
© Supreme Committee for Delivery and Legacy
Reklama