Częstochowa: Włókniarz z energią słoneczną, bez nowego parku maszyn
źródło: SportoweFakty.WP.pl; autor: michał
Nowy sponsor tytularny częstochowskiego klubu żużlowego to firma Zielona-Energia.com, która wyposaży stadion w baterie słoneczne. Jest też nowy sponsor nazwy Areny Częstochowa, ale pozostaje problem z modernizacją parku maszyn.
Reklama
Podczas niedawnej prezentacji sponsorów Włókniarza Częstochowa sporo dowiedzieliśmy się o przyszłości stadionu przy Olsztyńskiej. Po pierwsze, na mocy podpisanej umowy naming rights, przez najbliższe 3 lata obiekt będzie nosił oficjalną nazwę SGP Arena Częstochowa.
Po drugie, obiekty klubowe czekają spore zmiany dzięki nowemu sponsorowi tytularnemu, firmie Zielona-Energia.com. Jako pierwszy duży stadion żużlowy i jeden z bardzo niewielu w Polsce, obiekt otrzyma pokaźną porcję baterii fotowoltaicznych.
Ze względu na małą powierzchnię i rodzaj konstrukcji dachu panele nie znajdą się nad widownią, lecz na budynkach klubowych po wschodniej stronie obiektu. W związku z instalacją konieczne będą prace remontowe wewnątrz budynków, by czysta energia mogła wydajnie służyć chociażby do podgrzewania wody.
Takie rozwiązania są już stosowane powszechnie w niektórych krajach zachodnich, by wspomnieć tylko Holandię, Niemcy czy Szwajcarię, w Polsce jednak dopiero raczkują. Pierwszym opisywanym przez nas „fotowoltaicznym stadionem” był ten w Legionowie, ale ani on, ani częstochowska Arena nie będą prawdziwymi elektrowniami słonecznymi, jakie znamy z Bundesligi czy Eredivisie.
Co z parkiem maszyn?
Nasi najstarsi Czytenicy z pewnością pamiętają, że obecnie częstochowski stadion nie wygląda tak, jak na wizualizacjach z 2004 roku. Brakuje wciąż wschodniej trybuny, w której miał powstać nowy park maszyn. To nie tragedia, a jednak obecny park maszyn jest już mocno przestarzały i Włókniarz otrzymał w tej sprawie pismo od Ekstraligi. W klubie żużlowym są jednak świadomi, że miasto ma teraz poważniejszy problem stadionowy – ten z Rakowem.
– Nie chcę nadużywać dobroci przedstawicieli miasta. Może inni prezesi do tego tak nie podchodzą, ale ja uważam, że jeżeli ktoś inny ma potrzeby, to ja nie będę przeszkadzał
– powiedział „Sportowym Faktom” prezes Włókniarza, Michał Świącik.
Jeśli jednak sytuacja umożliwi takie działanie, Świącik chciałby wrócić do koncepcji budowy trybuny z parkiem maszyn. Niekoniecznie takiej, jak na starych wizualizacjach. – Wyremontujemy szatnie, natryski, warsztaty, boksy zawodników, ale docelowo chcielibyśmy zmodernizować park maszyn. Wyrównać nasypy i najtańszym sposobem postawić dwukondygnacyjną trybunę, którą moglibyśmy w przyszłości zabudować. […] To jest przyszłość. Odbudowujemy Włókniarza, a gospodarzem obiektu jest miasto i to ono będzie decydowało czy coś robić na stadionie. Nie chcę dodawać miastu jeszcze jednego problemu, jakim byłby stadion Włókniarza
– dodał Świącik.
Reklama