Anglia: Symboliczna zmiana nazwy w Sunderlandzie
źródło: własne | MK; autor: michał
Nazywanie trybuny stadionu nazwą trybuny innego stadionu może wydawać się dziwne, ale jest całkiem uzasadnione. Obecna arena Sunderlandu w te Święta upamiętni legendarny Roker Park.
Reklama
Sunderland nie ma ostatnio dobrej prasy, bo i wyniki są fatalne. Pomimo spadku do trzeciej ligi klub realizuje jednak coraz to nowe pomysły, by podtrzymać zainteresowanie kibiców. Tego lata z pomocą fanów wymieniono krzesełka, a teraz realizowana jest kolejna ciekawa zmiana na Stadium of Light.
Chodzi o nazwę południowej trybuny stadionu, nad którą fani głosowali bardzo tłumnie. W sumie oddano aż 13 tysięcy głosów. Warto też podkreślić, że cztery finałowe propozycje klub wyłonił nie sam, lecz po konsultacjach z grupami kibiców, zwłaszcza Red And White Army (RAWA).
Do wyboru były Roker End, Wearside End, Colliery End oraz Raich Carter End. W głosowaniu miażdżąco wygrała pierwsza opcja, która zgromadziła ok. 70% wszystkich głosów.
I nic dziwnego. Roker End nawiązuje do stromej, jednopoziomowej trybuny historycznego Roker Park, na którym Sunderland grał prawie stulecie. Legendarna poprzedniczka dzisiejszej południowej trybuny powstała w 1912 roku i w szczycie mieściła 23 tysiące widzów! Dotrwała do końca istnienia stadionu, jednak już na początku lat 80. XX wieku jej rozmiar wynosił ok. 7 tys. miejsc z racji norm bezpieczeństwa.
Oficjalna ceremonia nadania imienia trybunie zbudowanej w 1997 roku (rok później zburzono Roker Park) będzie miała miejsce w drugi dzień Bożego Narodzenia, gdy Sunderland będzie grał przeciwko Bradford City. Ozdobą ceremonii ma być odsłonięcie muralu w centralnej części pasażu pod trybuną.
Reklama