Stary już w trakcie rozbiórki, przygotowania do budowy nowego rozpoczęte. Jest umowa z wykonawcą, a przy okazji jej podpisania doszło do prezentacji pierwszych wizualizacji. Kolejne jutro.

W poniedziałek miał miejsc bardzo istotny moment w drodze do nowego stadionu w Karlsruhe. Miasto podpisało umowę z firmą BAM Sports, głównym wykonawcą nowego 34-tysięcznika, którego pierwsze wizualizacje zostały jednocześnie pokazane. Członek grupy BAM Deutschland odpowiada ze realizację wielu stadionów, głównie na terenie Niemiec, np. WWK Areny w Augsburgu, Opel Areny w Moguncji czy Stadionu Rudolfa Harbiga w Dreźnie. Teraz czas na Karlsruhe.

Nowy stadion stanie w miejscu historycznego Wildparkstadionu, po raz pierwszy bez bieżni lekkoatletycznej. Obiekt będzie budowany etapowo, w pierwszej kolejności zburzone zostaną trybuny za bramkami, w których miejscu pojawi się tymczasowa widownia. Rozbiórka po północnej stronie trwa już od dwóch tygodni, począwszy od 5 listopada. Plan jest taki, by przez cały czas trwania prac dostępnych było 15 tys. miejsc dla kibiców.

Architektonicznie nowy stadion będzie prosty, z dominującym elementem estetycznym w postaci kolumn w kształcie litery Y. Ich rytm zastąpi zwartą fasadę, której nie przewidziano ze względów ekonomicznych. Lekkie zadaszenie pokryte membraną otrzyma z południowo-zachodniej strony baterie słoneczne.

Trybuny o jednolitej wysokości będą posiadały 40 rzędów w jednym poziomie, jednak widownię rozdzieli wewnętrzna promenada, umożliwiająca obejście boiska dookoła. Promenada znajdzie się na poziomie 11. rzędu i wizualnie rozdzieli trybuny na dwa poziomy.

Oficjalnie budowa nowego stadionu rozpocznie się dopiero 1 grudnia 2019 roku. Do tego czasu miasto zobowiązało się usunąć stare nasypy, postawić widownię tymczasową i całkowicie oczyścić teren pod budowę.