Radom: Opóźnienie stadionu potwierdzone
źródło: własne | MK; autor: michał
Zgodnie z prośbą wykonawcy miasto zgodziło się, by nowy stadion Radomiaka był oddany dopiero w rundzie wiosennej aktualnego sezonu. Wpływ na decyzję ma niezawinione przez wykonawcę spowolnienie prac.
Reklama
Jak pisaliśmy pod koniec maja, konsorcjum wykonawców nowego stadionu Radomiaka przy ul. Struga poprosiło oficjalnie o przesunięcie terminu oddania stadionu i nowej hali. We wniosku firmy Rosa-Bud hala miała być oddana na przełomie jesieni i zimy tego roku, a zrośnięty z nią stadion – na przełomie lutego i marca 2019.
W mijającym tygodniu miasto przystało na propozycję wykonawców. Decyzja zapadła jednak po kontroli, która wykazała, że opóźnienie nie jest winą wykonawców.
© Radomskie Centrum Sportu, Mariusz Tkaczyk
– Stanowisko zespołu inspektorów nadzoru potwierdziło wpływ wskazanych przez wykonawcę i niezawinionych przez niego przeszkód na termin wykonania przedmiotu umowy i uzasadniło podstawę do zmiany terminu ukończenia prac zarówno przy hali, jak i stadionie
– tłumaczy Grzegorz Janduła, prezes Zarządu MOSiR-u.
Przypomnijmy, że w pierwotnie podpisanej umowie stadion miał być gotowy w listopadzie tego roku. Teraz, na mocy podpisanego już aneksu do umowy, ma być oddany miastu 28 lutego 2019. Mówimy oczywiście o pierwszym etapie, w ramach którego powstanie główna trybuna z kompletnym zapleczem oraz przeciwległa do niej druga trybuna.
Wspólnie pomieszczą ponad 8 tys. widzów, dając możliwość uzyskania nawet najwyższej 4. Kategorii UEFA. Radom nie potrzebuje dziś jednak stadionu na takim poziomie infrastrukturalnym, dlatego nie jest przesądzone, jaką kategorię będzie miał obiekt – osiągnięcie 3. Kategorii jest tańszą opcją, wystarczającą dla meczów krajowych. Docelowo stadion ma urosnąć do ok. 15 tys. miejsc poprzez zabudowę widowni za bramkami.
Reklama