Rosja 2018: „Zakała” już z murawą. Prawie
źródło: własne | MK; autor: michał
Ostatni wciąż budowany stadion na rosyjski Mundial 2018 wreszcie doczekał się boiska. Przynajmniej tego naturalnego, ponieważ doszywanie syntetycznych włókien skończy się tuż przed pierwszym meczem.
Reklama
Samara Arena nie ma ostatnio dobrej prasy choćby dlatego, że wszędzie indziej są już pozwolenia na użytkowanie stadionów Mistrzostw Świata 2018. Tymczasem samarski kosmiczny stadion ma jeszcze robotników uwijających się na dachu, na promenadach, trybunach – dosłownie wszędzie, nie wspominając o bezpośrednim otoczeniu.
© Департамент информационной политики Самары
Tym bardziej więc każde wydarzenie związane z tym stadionem jest obiektem szczególnego zainteresowania mediów. Wczoraj zakończyła się symboliczna operacja układania murawy. Według informacji przekazanych przez głównego wykonawcę, 22 tiry z rolkami murawy wyruszały z Niemiec przed weekendem i połowa dotarła już w sobotę.
Od niedzielnego poranka ruszyło rozwijanie murawy, a ostatnią rolkę położono wczoraj po południu.
O pośpiechu może świadczyć fakt, że już w niedzielę przed południem, na dopiero rozwiniętych rolkach, zaczęło się wszywanie syntetycznych włókien, dzięki którym boisko będzie hybrydowe zamiast naturalnego. Ukryta pod namiotem specjalna maszyna zakończy instalację dopiero pod koniec kwietnia, czyli tuż przed zaplanowanym na 28.04 pierwszym meczem testowym.
© Департамент информационной политики Самары
© Департамент информационной политики Самары
Reklama