Warto zobaczyć te duńskie stadiony choćby po to, by porównać jak skrajnie rozbieżny bywa standard obiektów w najwyższej lidze jednego kraju. Oto świeżo dodane areny z Hobro, Silkeborgu i Helsingøru!

Nocą naszą bazę zasiliły trzy nowe pozycje z Danii, jednego z krajów wymagających aktualizacji od jakiegoś czasu. Wszystkie trzy to stadiony z najwyższej klasy rozgrywkowej, Alka Superligi, ale ich atrakcyjność czy klimat są zupełnie rozbieżne. Ocenę pozostawiamy Wam, my szeregujemy je pod względem deklarowanej pojemności!

DS Arena, Hobro (10 700)

Jeszcze w 2010 roku stadion na wschodnich obrzeżach Hobro był właściwie boiskiem z wąską bieżnią i niewielkim budynkiem sportowo-administracyjnym na zachodzie. W 2011 ruszyła jednak budowa nowej krytej trybuny głównej, wstępnie z 415 miejscami siedzącymi.

© Janusz Licak

W 2013 stadion otrzymał sztuczne oświetlenie, a w 2015 rozbudowa trwała już po trzech stronach. Główną trybunę rozszerzono na całą długość boiska, na południu powstała tymczasowa trybuna stojąca, a na wschodzie ruszyła budowa największej trybuny, która oferuje 2288 krytych krzesełek oraz 1800 miejsc stojących na froncie.

Deklarowana pojemność przekracza 10 tysięcy miejsc, jednak jeszcze nigdy nie udało się tak dużej liczby widzów zgromadzić. Rekordy ustanawiane w latach 2014-15 zbliżyły Hobro IK do 7 tysięcy.

JYSK park, Silkeborg (10 000)

Nowy stadion w Silkeborgu to wspólna inicjatywa miasta oraz klubu piłkarskiego Silkeborg IF (przez spółkę zależną Silkeborg Invest). Początkowo obie strony miały wyłożyć po połowie planowanej na obiekt sumy (po 60 mln koron), jednak gdy budżet zaczął rosnąć, większa część kosztów spoczęła na partnerze prywatnym (70 do 60 mln).

© Årstiderne Arkitekter

Obiekt powstał przy autostradzie, w sąsiedztwie istniejącej już hali JYSK Arena i architekturą nawiązuje właśnie do niej. Stąd neutralny, ciemny kolor fasad. Wewnątrz jednak królują kolory, ponieważ krzesełka tworzą mozaikę czterech istotnych barw.

Nietypowy jest układ widowni. Choć stadion ma zaledwie 10 tys. miejsc z uwzględnieniem aż 4 tys. miejsc stojących (młyn na północy i sektor gości na południu), to widownię podzielono na dwa poziomy. Dolny jest zlokalizowany poniżej poziomu gruntu i ma zaledwie 3 rzędy. Górny to 8 stromych rzędów nad boiskiem. Dodatkowo dłuższe trybuny są zakrzywione, dzięki czemu wszyscy widzowie nie tylko widzą doskonale boisko, ale też mogą oglądać siebie nawzajem.

Pod względem infrastruktury zdecydowanie dominuje zachodnia trybuna ze swoimi 5 kondygnacjami. W niej mieści się sklep klubowy i kawiarnia, a pozostałe pomieszczenia to niedostępne dla zwykłego widza biura klubu oraz strefy hospitality, prasowa i zawodnicza.

Helsingør Stadion, Helsingør (5500)

Leżący zaledwie 240 metrów od plaży stadion na północy Helsingøru jest bardzo skromny i aż dziw bierze, że udało się tutaj bezpiecznie wcisnąć ponad 5 tysięcy ludzi. Obiekt istniejący od 1923 roku dysponuje zaledwie dwiema trybunami, z których ta zachodnia oferuje 282 zadaszone krzesełka, a pod nimi niezbędne zaplecze szatniowe.

© Groundhopping.se

Wschodnia trybuna to odsłonięta konstrukcja dla widzów stojących, zdolna zmieścić trochę ponad tysiąc osób. Obie trybuny zostawiają jednak nieco miejsca pomiędzy pierwszym rzędem a boiskiem, co w połączeniu z barierkami za bramkami pozwala wpuścić na widowiska więcej osób.

Obiekt doczekał się ogólnokrajowej uwagi w 2015/16, gdy lokalny klub FC Helsingør (powołany po fuzji aż 5 lokalnych drużyn) zdołał po raz pierwszy awansować do pierwszej ligi, a w rozgrywkach 2017/18 – do Superligi. Po awansie dostawiono tymczasowe trybuny oraz oświetlenie. Oczywiście obiekt nie spełnia wszystkich norm, dlatego planowana jest budowa następcy.

© Nova5 Arkitekter