W ciągu miesiąca stadion zostanie uruchomiony – zapewnił dziennikarzy zastępca gubernatora Igor Guskow. W połowie kwietnia obiekt powinien przywitać pierwszych gości.

Nowy stadion w Rostowie miał co prawda być gotowy przed końcem 2017 roku, ale jeszcze kończą się ostatnie prace. Konstrukcyjnie jest ukończony, brakuje jednak niektórych elementów, np. ostatnich fotelików w strefie premium czy części wyposażenia stanowisk dla widzów w podtrybuniu.

– Na dziś przygotowanie stadionu w Rostowie to 95,5%. Trwa rozruch i dostosowywanie systemów, drobne prace są jeszcze wykonywane i kończone. W tym tygodniu ma być podpisany dokument potwierdzający zgodność stadionu z wymogami i dokumentacją. Oddanie planujemy na koniec marca – zapowiedział Igor Guskow, zastępca gubernatora Obwodu Rostowskiego, w rozmowie z mediami.

Oddanie pod koniec marca oznacza, że nie powinno być problemu z organizacją pierwszego meczu, który jest zaplanowany na 15 kwietnia (FK Rostów – SKA Chabarowsk). Dwa miesiące później na murawę wybiegną piłkarze w ramach Mistrzostw Świata. Polska może zagrać w Rostowie, ale tylko w przypadku wyjścia z grupy z drugiego miejsca.

Co ciekawe, według oficjalnych informacji po Mistrzostwach Świata 2018 stadion ma zostać pomniejszony. Zmiana nie będzie jednak duża, pojemność spadnie z ok. 45 do 38 tys. miejsc. Gospodarzem będzie niedawny wicemistrz Rosji, FK Rostów.

© AirGorod.Ru

© AirGorod.Ru