Chorzów: Jeszcze raz zgromadził 100 tysięcy
źródło: własne | MK; autor: michał
Opóźniony o sześć lat i znacznie droższy, ale wreszcie jest! Pomimo skromnego programu otwarcia Stadion Śląski wczoraj przywitał prawie 100 tysięcy gości.
Reklama
Dokładnej liczby wydarzeń, które przyciągnęły na „Kocioł Czarownic” sto tysięcy widzów nie znamy. Mówi się o dziewięciu takich imprezach piłkarskich między 1957 a 1973 rokiem. Do listy wielkich wydarzeń można teraz dodać wczorajszy dzień otwarty, ponieważ Urząd Marszałkowski poinformował, że pojawiło się „prawie 100 tysięcy” odwiedzających.
© Tomasz Żak, Śląskie
Choć nieprecyzyjna, ta informacja musi robić wrażenie. Śląski nie miał bowiem przygotowanego zbyt imponującego programu otwarcia. W minionych latach, gdy mijały kolejne terminy, były spekulacje o koncercie wielkiej gwiazdy czy szlagierowym meczu. Tymczasem wczoraj wystarczył finisz Silesia Maratonu i mecz wspomnień pomiędzy Reprezentacją Śląskich Oldbojów i Zaproszonymi Gwiazdami.
Program programem, ale sam stadion wystarczy za magnes. Nie ma w końcu drugiego tak legendarnego obiektu w Polsce, który byłby dziś w użytku. Nic więc dziwnego, że ludzie chcieli go zobaczyć, a władze województwa wykorzystały legendę obiektu jako motyw przewodni imprezy. Była wystawa poświęcona Gerardowi Cieślikowi, audycje radiowe o jego historii czy ten niezwykły film promocyjny:
Zainteresowanie dniem otwartym nie powinno dziwić, ponieważ od boomu związanego z Euro 2012 nie mieliśmy w Polsce inauguracji tak wielkiego stadionu. Śląski liczy 54 378 miejsc siedzących. Obiekt wyposażony jest w 25 lóż VIP (ok. 360 miejsc). Dysponuje 1777 miejscami biznesowymi oraz 106 miejscami dla osób niepełnosprawnych.
W kolejnych miesiącach i latach władze województwa staną przed bardzo poważnym wyzwaniem, pt. jak zrobić użytek z molocha, do którego śląski futbol na razie nie dorasta. Nadzieją są imprezy pozasportowe, zwłaszcza koncerty. Zależnie od lokalizacji sceny Śląski może pomieścić nawet 85 tys. widzów, co czyni go największą areną koncertową w Polsce.
© Tomasz Żak, Śląskie
Reklama