W tym tygodniu po raz pierwszy testowano oświetlenie nowego kaliskiego stadionu. Przebudowa zakończyła się z opóźnieniem, dlatego jeszcze nie ma pozwolenia na użytkowanie.

Wreszcie się udało. Firma Saltex Europa zgłosiła ukończenie prac na budowie stadionu w pierwszej połowie września, teraz trwają odbiory. W środę po raz pierwszy testowano sztuczne oświetlenie, które osiąga natężenie 1200 lux. Zdjęcia z tego wydarzenia publikuje strona Kaldron.pl:

9 września był już trzecim terminem ukończenia budowy. Pierwotnie druga faza rekonstrukcji miała zakończyć się w lutym, ale wykonawca zgłosił półroczne opóźnienie. Później miał być sierpień, ale i tu nastąpił minimalny poślizg. Teraz pozostaje czekać na zakończenie odbiorów, co może potrwać nawet dwa miesiące. Nie musi, więc jest szansa na zielone światło w październiku.

Przypomnijmy, że drugi etap przebudowy obejmował powstanie dużej wschodniej trybuny, sektora gości na północy, nowego boiska oraz areny lekkoatletycznej. Za budowę miasto zapłaci ok. 26 mln zł, czyli ponad dwukrotnie więcej niż za pierwszy etap, prowadzony w latach 2011-2012.

Łącznie osiągnięcie pojemności ok. 8 tys. widzów pochłonęło nieco poniżej 40 milionów, jednak zbudowana w 2012 roku zachodnia trybuna już wymaga remontu.