Do 17 września należy do niego miano najlepszego stadionu w Turkmenistanie. Powstał na zupełnym odludziu, ale to akurat w tym przedziwnym kraju nie powinno dziwić.

W 2009 roku ruszyło tworzenie największego w Ashchabadzie kompleksu piłkarskiego w miejscu upraw na zachodnich wzgórzach miasta. Na 38 hektarach stanął nie tylko główny stadion, ale też hotel dla 2 tys. gości, widowiskowy pałac zaślubin, a także cztery (!) mniejsze stadiony jako obiekty treningowe.

© Polimeks

Wszystkie obiekty wykończone białym marmurem, co typowe dla Aszchabadu i preferencji kontrowersyjnego prezydenta Turkmenistanu, a także skąpane w narodowej symbolice, ze szczególnym uwzględnieniem ośmioramiennych gwiazd. Całość wykonała turecka firma Polimeks, znana przede wszystkim z dobrych kontaktów z władzami w Turkmenistanie i wygrywająca przetargi seriami.

© Polimeks

Sam główny stadion mieści ok. 20 tys. widzów i choć jego trybuny powstały na planie prostokąta, to boisko okala bieżnia. Efektem jest stosunkowo duże oddalenie widzów od boiska (nawet 40 metrów za bramkami). Podtrybunie to prawdziwa kopalnia dodatkowych funkcji, uwzględniająca 17 hal treningowych dla aż 10 dyscyplin sportu, centrum rozrywki dla dzieci, dwie restauracje czy kafejki internetowe.

© Polimeks

Na wschodzie powstało z kolei ponad 1200 miejsc parkingowych. Dzięki spełnieniu wszystkich międzynarodowych norm FIFA stadion służy wielu wydarzeniom międzynarodowym, w tym meczom reprezentacji i klubów w pucharach.

© Polimeks