Ateny: Tyczkarz pozywa rząd za zły stan stadionu
źródło: AFP; autor: michał
Złoty medalista z Sopotu Kostas Filippidis oczekuje ponad 2 mln zł odszkodowania od rządu Grecji za dziurę w bieżni stadionu narodowego, przez którą poważnie uszkodził kolano.
Reklama
W 2014 był halowym mistrzem Europy w Sopocie. Jeszcze w marcu tego roku zdobył srebro w hali w Belgradzie, ale w czerwcu miał wypadek. Konstantinos Filipiddis przewrócił się podczas nabiegu z tyczką na stadionie narodowym w Atenach i uszkodził kolano.
Przyczyną upadku była dziura w tartanie, na którą sportowiec zwracał operatorowi stadionu uwagę, ale usterki nie naprawiono. Dlatego Filipiddis, którego w tym sezonie ominęły już trzy istotne zawody, domaga się teraz odszkodowania za kontuzję w wysokości 530 tys. € (2,25 mln zł).
Ponieważ ateński stadion olimpijski jest własnością skarbu państwa, właśnie z pieniędzy podatników tyczkarz chce uzyskać odszkodowanie. Sytuacja jest symptomatyczna, ponieważ odzwierciedla standard i gospodarowanie kompleksem olimpijskim z 2004 roku. Wielokrotnie krytykowane za brak planu władze państwowe w Grecji do dziś nie znalazły sposobu, jak dobrze zarządzać obiektami.
Fot: Tilemahos Efthimiadis (cc: by-sa)
Reklama