Nowa budowa: Haladás Stadion
źródło: własne | MK; autor: michał
W węgierskim Szombathely powoli zbliża się do końca budowa nowego stadionu z przyrośniętą do niego halą. To kolejny atrakcyjny projekt, którym Węgrzy racjonalnie pokazują swoje aspiracje.
Reklama
Nocą do naszej bazy budów dołączył stadion w Szombathely. Znacie go już z prezentacji projektu, a dziś – dzięki uprzejmości firmy Vasidrón légifotó-videó! – możemy pokazać Wam, jak rośnie. I trzeba przyznać, że tempo jest typowo węgierskie, czyli bardzo dobrze. Budowa wkrótce będzie trwała 15 miesięcy, a stadion jest prawie gotowy.
Miał być oddany w lipcu, ale aktualnie planowane jest przekazanie go do użytkowania przez piłkarski zespół Haladás dopiero na początku jesieni. Konstrukcja dachu jest, czeka jeszcze na oświetlenie, które zawiśnie 20 metrów nad boiskiem. Podkład pod murawę rośnie, a na montaż czekają już krzesełka.
W sumie nowy stadion zaoferuje ok. 8600 fotelików. To znacząco mniej niż planowano pierwotnie, ponieważ wytyczne z 2014 roku mówiły o prawie 9,8 tys. miejsc. Niemniej wystarczająco dużo, by liczyć na komplety publiczności w istotnych meczach, a przy tym spełnić najwyższe normy UEFA (Kat. 4), umożliwiając rozgrywanie meczów reprezentacji narodowej.
Za całość, w tym halę dla 458 widzów, płaci węgierski rząd. Pierwotnie kompleks miał kosztować 9,6 mld forintów, ostatecznie ta suma zbliży się bardziej do 15 miliardów, czyli ok. 205 mln zł. To sporo, ale jednocześnie zakres inwestycji jest duży – dochodzi nie tylko hala, ale też parkingi podziemne.
Reklama