Miał być gotowy jesienią 2019, ale nie będzie otwarty wcześniej niż latem 2020. Wszystko przez intensywne opady w najgorszym możliwym momencie.

Wart w przeliczeniu prawie 10 miliardów złotych (2,6 mld $) stadion w Hollywood Park (Los Angeles), nie zostanie zrealizowany zgodnie z planem. Właśnie poinformował o tym inwestor, który już po niespełna pół roku prac budowlanych zapowiedział prawie roczne przesunięcie. Zamiast jesienią 2019 stadion NFL dla zespołów Rams i Chargers powstanie w lipcu lub sierpniu 2020.

Powód jest bardzo prosty, ale brzemienny w skutkach: deszcz. Prace ruszyły w listopadzie i wtedy też zaczęły się intensywne opady. Okolice Los Angeles zanotowały od listopada do końca lutego ponad dwukrotnie więcej deszczu niż zwykle, a okres wyjątkowo kapryśnej pogody przypadł na prace ziemne, a więc te najbardziej narażone na opóźnienia w przypadku deszczu.

Inwestor szacował, że w trakcie całej 3-letniej budowy opady spowodują opóźnienie rzędu 30 dni, tymczasem już w pierwszym półroczu projekt stracił pełne dwa miesiące z powodu ulew.

Deszcz przypadł w okresie, gdy z terenu Hollywood Park trzeba było wykopać prawie 5-6 mln jardów sześciennych ziemi (4,6 mln m³). Zamiast pracujących maszyn długimi tygodniami w wykopie stała woda, głęboka nawet na 4-5 metrów!

Nie ma na razie informacji, jak to poważne opóźnienie wpłynie na ostateczny koszt stadionu, który już bez tego jest najdroższym w historii.

POPULAR VOTE PARTNERS