Nowy: „Totalnie niegodziwy stadion”
źródło: własne | MK; autor: michał
To jedna z najdziwniejszych oficjalnych nazw, ale kryje się za nią całkiem godziwy stadion. Ba! Grają na nim rezerwy wielkiego Liverpoolu, choć na co dzień znany jest z rugby. Poznajcie Totally Wicked Stadium!
Reklama
Pierwotnie zajmowane przez hutę szkła tereny w atrakcyjnej części St. Helens (na wschód od Liverpoolu) zostały w latach 2009-2011 poddane regeneracji. Ogromna większość dawnej huty (190 tys. m2) została zburzona w 2009 roku, by zrobić miejsce dla stadionu o pojemności 18 tys. widzów, a także wielkopowierzchniowego marketu Tesco.
Oba obiekty były budowane jednocześnie, choć sklep oddano minimalnie wcześniej, w październiku 2011. Stadion był gotowy w listopadzie, co oznaczało rozegranie pierwszego meczu na początku 2012 roku. Gospodarzem od pierwszej chwili jest klub rugby St. Helens RFC, jednak obiekt jest używany również jako stadion rezerwowy Liverpool FC.
© Jymothy
Zbudowany w układzie wschód-zachód obiekt sportowy ma główną trybunę na południu i tu koncentruje się jego infrastruktura, w tym szatnie, strefa dla mediów, powierzchnie komercyjne pod wynajem oraz siedziba klubu sportowego. Trybunę zdobi efektowna czerwona elewacja, a obły kształt stadionu sprawia, że można mu przypisać wartość estetyczną, nawet jeśli umiarkowaną.
Tylko trybuny wzdłuż boiska są wyposażone w krzesełka, ponieważ w Wielkiej Brytanii można legalnie wykorzystywać miejsca stojące w meczach rugby i właśnie te mają do dyspozycji kibice za obiema bramkami. To też sprawiło, że rekord frekwencji przekracza nominalną pojemność.
W chwili otwarcia stadion nosił nazwę Langtree Park na mocy partnerstwa z głównym wykonawcą, grupą Langtree. W 2016 zdobył światowy rozgłos po ogłoszeniu, że nazwa zmieni się na Totally Wicked Stadium (dosłowne tłumaczenie: „Totalnie niegodziwy stadion”) na 5 lat, promując producenta e-papierosów.
Reklama