To pierwszy, ale bardzo istotny krok w kierunku kompletnej przebudowy istniejącego stadionu przy Konwiktorskiej w Warszawie. Polonia doczeka się nowej areny w 2021 roku?

Niedługo minie rok od prezentacji przez Polonię Warszawa koncepcji nowego stadionu. Tej wyjściowej miasto nie przyjęło, dlatego klub wprowadził znaczące zmiany. Nie w samym planie stadionu, ale towarzyszących mu funkcji komercyjnych.

Teraz decyzja stołecznego ratusza jest pozytywna. Zielone światło od urzędu miasta to kolejny krok po uzyskaniu przez Polonię akceptacji konserwatora zabytków oraz architekta miasta na początku roku. Niestety, droga do powstania stadionu przy Konwiktorskiej wciąż jest długa.

Do koncepcji trzeba przekonać radnych, a także wojewodę. Wojewoda musi zatwierdzić koncepcję i sprawdzić, czy minimum 60% stadionu w projekcie jest zabezpieczone na potrzeby sportu.

Po akceptacji koncepcji trzeba jeszcze stworzyć pełny projekt, na podstawie którego następnie będzie można przystąpić do realizacji. Przypomnijmy, że Polonia Warszawa chce docelowo móc zaprosić na widownię do 20 tysięcy osób, a jej stadion może być pierwszym tak małym w Europie, który zaoferuje rozsuwany dach. Gdyby ten optymistyczny wariant udało się zrealizować (wg naszej wiedzy nie jest to przesądzone), Warszawa stałaby się drugim miastem świata (po Sztokholmie) z dwoma takimi stadionami.

Jeśli uda się uzyskać akceptację dla ambitnego planu, stadion Polonii może też być pierwszym w Polsce tak dużym obiektem sportowym, do którego nie dołożą się podatnicy. To jednak zależy od tego, czy inwestor prywatny uzyska w zamian odpowiednie korzyści w części komercyjnej.

Dojście do dzisiejszego położenia zajęło półtora roku. Polonia liczy, że uda się sfinalizować formalności w ciągu kolejnego półtora roku, a następnie realizacja potrwa ok. 3 lat. To oznacza, że wyjściowy cel Polonii - stadion w 2021 roku - jest wciąż osiągalny.