Właśnie dostali zgodę na przeprowadzkę, już zaczęli odwierty pod stadion i zbierają pieniądze od swoich przyszłych kibiców w Las Vegas. Wielka przeprowadzka ruszyła!

To był wielki tydzień dla NFL w Las Vegas. Oczywiście aktualnie NFL w Las Vegas po prostu nie ma, ale będzie – już prawie na pewno. Po pierwsze, podczas zakończonego w piątek zjazdu właścicieli NFL zapadła decyzja o zgodzie na przeprowadzkę Raiders z Oakland do Las Vegas. To kluczowa decyzja, ponieważ od niej zależało, czy Raiders dostaną wsparcie finansowe NFL na budowę nowego stadionu.

Również w tym tygodniu ruszyły odwierty przy Russel Road. Tam, na 25,5 ha ma stanąć jeden z najnowocześniejszych stadionów świata i drugi w kategorii najdroższych. Oczywiście rozpoczęcie odwiertów dokładnie przed głosowaniem wewnątrz NFL to nie przypadek – Raiders chcieli pokazać, że są zdeterminowani, by zbudować nowy 65-tysięcznik.

Odwierty pomogą ustalić, jaka będzie ostateczna cena za stadion. Wiadomo bowiem, że podłoże nosi ślady trzęsień ziemi, nie jest do końca znana struktura geologiczna terenu. Jeśli okaże się, że w pustynnym gruncie jest znacząca ilość skały osadowej caliche, to koszt prac ziemnych znacznie wzrośnie.

Przypomnijmy, że budżet szacowany na 1,9 mln $ (7,5 mld zł) czyni stadion tańszym tylko od jeszcze bardziej okazałej areny NFL budowanej obecnie w Los Angeles. W cenie jest m.in. rozsuwana północna ściana stadionu, stały dach nad boiskiem i murawa wysuwana na zewnątrz od południowej strony.

Oakland Raiders muszą rozpocząć prace nad nowym stadionem przed końcem tego roku, by realistycznie myśleć o ukończeniu na czas. Na czas, czyli kiedy? Plan zakłada rozpoczęcie gry w NFL na nowym stadionie od sierpnia 2020 roku. Na budowę zostaje ok. 2,5 roku, co w przypadku tak wielkiej i złożonej inwestycji jest bardzo napiętym harmonogramem.

By pokazać mieszkańcom Las Vegas, że Raiders naprawdę się przeprowadzają, klub rozpoczął już zbieranie depozytów pod przyszłe tzw. licencje osobiste. Taka licencja pozwala kibicowi mieć prawo pierwokupu biletu na dane krzesełko, ale sama w sobie nie stanowi biletu/karnetu. Na razie chętni mają wpłacać po 100$ depozytu za... właściwie za ustawienie się w kolejce.

A post shared by Oakland Raiders (@raiders) onMar 29, 2017 at 11:46am PDT