Wykopy wykonane, palowanie w trakcie. Czasu jest niewiele, bo w zaledwie 5 miesięcy trzeba przygotować prawie 2 tysiące nowych krzesełek dla kibiców Stoke City.

Informowaliśmy Was już w styczniu, że na bet365 Stadium w Stoke-on-Trent zaczynają się prace budowlane. Dokładnie tak było, ale koniec stycznia i luty minęły na pracach przygotowawczych. Dopiero w marcu przyszła kolej na właściwy start prac budowlanych.

Przypomnijmy, że przedmiotem inwestycji jest południowo-wschodni narożnik stadionu, gdzie powstanie ponad 1800 nowych krytych krzesełek. Dzięki nim bet365 Stadium wreszcie zdoła przekroczyć granicę 30 tysięcy miejsc, a jest im to potrzebne jak mało gdzie w Europie.

Dziś co mecz zapełnienie stadionu wynosi ponad 98%, czyli w dosłownym sensie stadion pęka w szwach. Do tego stopnia, że Stoke City ogłosili niedawno plan zmiany sektora gości zależnie od meczu. To właśnie przyjezdni nie zawsze wykupują swoje bilety, dlatego klub chce oddać jak najwięcej niewykorzystanych krzesełek swoim kibicom.

Stąd też cała rozbudowa, warta niemałe 6 milionów funtów, czyli prawie 30 milionów złotych! Wysoka cena w przeliczeniu na otrzymaną pojemność, ale kibice Stoke na forach internetowych podśmiewają się, że klub i tak za mało inwestuje w stadion. Wspomniane 6 milionów to nawet nie połowa sumy, jaką Stoke wyłożyło za Xherdana Shaqiriego przed dwoma laty.

Żeby być sprawiedliwym dla Stoke City i walijskiego wykonawcy Andrew Scott, za wymienioną sumę powstanie nie tylko nowy narożnik. Umowa obejmuje też wymianę aż 17 tys. krzesełek w innych sektorach, stworzenie nowych miejsc dla osób niepełnosprawnych ruchowo, a także dostawę dwóch telebimów LED. Całe zlecenie ma być wykonane w iście ekspresowym tempie, do rozpoczęcia nowego sezonu Premier League w sierpniu.