Nowy projekt: Dla nich to tylko 103 tysiące
źródło: własne | MK; autor: michał
Wszędzie indziej na świecie taka pojemność byłaby imponująca, ale dla Penn State 103 tysiące to o prawie 4 tys. widzów mniej niż wpuszczają aktualnie. Właśnie pokazali, jak przebudują swój stadion.
Reklama
Choć nazwano to tylko renowacją, plan zakłada prawie kompletne zburzenie dotychczasowego Beaver Stadium, zachowując tylko górną trybunę południową, zbudowaną w 2001 roku. Cała reszta planowanej bryły nie zostawi już śladu po najstarszych fragmentach stadionu. Taki właśnie, bardzo ambitny plan przedstawiły władze Pennsylvania State University w poniedziałek.
Opracowanie koncepcji zlecili nie byle komu. Nad przeprojektowaniem całego kampusu przez 17 miesięcy pracowali architekci z Populous. W sumie przewidzieli aż 7 kondygnacji z przestrzeniami użytkowymi.
Trybuny otrzymają znacznie bardziej jednorodny układ z trzema wielkimi poziomami widowni. Zamiast pojemności bliskiej 107 tys. obiekt ma liczyć ok. 103 tys. miejsc. W zamian za obniżenie liczby, kibice otrzymają znacznie szersze foteliki (stąd wzrost powierzchni stadionu). Zaplanowano również 84 boksy, 127 odkrytych lóż, 3,8 tys. miejsc biznesowych oraz 6 różnych klubów.
Lepszą komunikację widzom zapewni 18 wind i 20 schodów ruchomych, ale zmiany mają zacząć się daleko na przedpolu obiektu. Aktualne asfaltowe parkingi mają zostać zastąpione bardziej ekologicznymi, z dużym udziałem zieleni.
Wizja jest częścią planu rozbudowy kampusu Pennsylvania State University. Projekt ruszy w 2018 roku, ale przez pierwszych 5 lat realizowane będą mniejsze obiekty sportowe, nie sam stadion. Na jego przebudowę przewidziano 3-4 lata, zakładając stałe wykorzystanie podczas sezonów futbolowych.
Reklama