Rzeszów: Dokończą stadion Stali? „Jak będzie Ekstraklasa”
źródło: SportoweFakty.WP.pl; autor: michał
Jedna trybuna i na tym koniec. Tak wygląda aktualny plan Rzeszowa wobec stadionu przy Hetmańskiej. Według urzędników nie byłoby komu zapełnić nowych trybun. Relacja SportoweFakty.WP.pl.
Reklama
Od 2012 roku Stadion Stali Rzeszów dysponuje nową trybuną, która na początku miała być tylko jedną z wielu, ale później została zaadaptowana do roli tej głównej. Dzięki temu obiekt może funkcjonować i spełniać najważniejsze normy i w piłce, i w żużlu bez budowy następnych sektorów na łukach i po zachodniej stronie. Wiele wskazuje na to, że tak już zostanie.
– Mamy poważne obawy, czy to nie byłyby pieniądze wyrzucone w błoto. Skoro nawet teraz ten stadion się nie zapełnia, to jaki jest sens jego dalszej modernizacji
– zastanawia się Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.
Fot: Bogdan Szczupaj, StadionMiejski.eRzeszow.pl
Urzędnik zapewnia, że nie będzie problemu z dokończeniem prac, jeśli pojawi się takie zapotrzebowanie. – Zawsze jest taka furtka, że można ten stadion dokończyć. Ale póki co ugrzęźliśmy w piątej lidze buraczanej. Jak tylko piłka stanie na nogi, jak będzie Ekstraklasa, to wtedy ten stadion się dokończy
– kończy Chłodnicki dla SportoweFakty.WP.pl.
Zdaniem Chłodnickiego wystarczy wydać ok. 35 mln zł na budowę dwupoziomowych trybun wokół całego boiska i toru żużlowego. Ta liczba jest jednak skrajnie zaniżona, ponieważ już w 2013 Rzeszów przewidywał, że na ukończenie stadionu będzie trzeba wygospodarować 80 milionów. Nawet tamta suma wydawała się skromna, skoro budowa jednej trybuny (stanowiącej ok. 20-25% całości) pochłonęła 32 miliony, a następnie kilka kolejnych milionów na adaptację.
Reklama