Australia doczekała się kolejnej nowej koncepcji. Gdy Perth już kończy, a w Sydney przygotowują się do dwóch projektów, przyszedł czas na Townsville i niezwykły stadion inspirowany liśćmi.

W tym tygodniu rząd stanowy Queensland wybrał koncepcję nowego stadionu dla Townsville. Ma on pełnić rolę najważniejszego obiektu sportowego w całym Północnym Queensland, choć na co dzień będzie przede wszystkim domem dla klubu rugby Cowboys. Pojemność w pierwszym układzie osiągnie 25 tysięcy miejsc, ale będzie można podnieść ją do 30 tysięcy w razie późniejszego zapotrzebowania.

Miejscem budowy jest opuszczony teren przemysłowy na Monkey Island, tuż na południe od ścisłego centrum miasta. Obiekt ma być połączony z drugim brzegiem Ross Creek trzema istniejącymi mostami i dwiema nowymi kładkami dla pieszych.

Pracownia Cox Architecture zaprojektowała zwycięską koncepcję, której wyróżnikiem jest dach inspirowany liśćmi występującego lokalnie pandanu. Konstrukcja dachu ma chronić ok. 80% widowni i wytrzymać nawet huraganowy wiatr. Nieobjęta zadaszeniem będzie tylko trybuna północna, gdzie stadion otworzy się na miasto. Dzięki niskiej widowni i brakowi zadaszenia będzie można z pozostałych trybun oglądać centrum Townsville.

Zgodnie z harmonogramem wykonawca ma być wybrany w połowie 2017, a pierwsze prace na terenie inwestycji ruszą jeszcze przed końcem 2017 r. Właściwa budowa stadionu to początek 2018, a budynek ma być kompletny na początku 2020 roku, przed startem sezonu ligowego.

Inwestycja jest finansowana głównie publicznie. Z wymaganych 250 mln $ większość wyłoży rząd stanowy Queensland (140 mln), kolejne 100 mln $ dołoży rząd Australii, a liga rugby zapewni brakujące 10 mln $. Miasto wniesie do inwestycji tereny i infrastrukturę komunikacyjną.