Będzie mniejszy, tańszy i z okrojonymi funkcjami towarzyszącymi. Ale nowy stadion w Belo Horizonte wciąż czeka na budowę. Być może już w przyszłym roku?

Jeden z najpopularniejszych klubów Brazylii, Atletico Mineiro, podał nowe informacje dotyczące planowanego stadionu piłkarskiego. Tej najważniejszej, daty rozpoczęcia budowy, wciąż jeszcze nie ma.

Architekt areny Bernardo Farkasvölgyi zdradził, że posiedzenie władz Belo Horizonte związane ze stadionem miało się odbyć jeszcze w październiku, ale może być przesunięte na listopad. Plan jest taki, by pełną dokumentację złożyć przed końcem roku i do kwietnia 2017 przejść całą drogę proceduralną. Wtedy budowa będzie mogła ruszyć.

Tymczasem sam plan stadionu został znacznie odchudzony, ponieważ Atletico wciąż szuka wsparcia u inwestorów prywatnych. Klub zrezygnował z centrum kongresowego (28 000 m²) i zredukował planowaną liczbę miejsc parkingowych pod stadionem z 4600 do 3300. Najważniejsza modyfikacja obejmie jednak sam stadion, który z planowanych 50 060 miejsc zmniejszy się do 42 000 krzesełek.

Dzięki wszystkim tym krokom ostateczny koszt planowanego kompleksu spadł bardzo znacząco. Podczas gdy wcześniej szacowano go na 500-530 mln reali (675 mln zł), teraz wydatki mają spaść do zaledwie 320 mln (405 mln zł). Suma nie uwzględnia kosztu terenu, który należy do prywatnej spółki MRV Engenharia, która zobowiązała się przekazać działkę w chwili zabezpieczenia przez Atletico środków na budowę.