Chiny: Jednak nie będzie stadionu na morzu
źródło: własne | MK; autor: michał
Na powstającej właśnie sztucznej wyspie Chińczycy mogli zbudować stadion. Zaproponowała to połowa architektów startujących w konkursie. Wygrał jednak plan bez miejsca dla zawodowego sportu.
Reklama
Parę tygodni temu w Chinach wyłoniono zwycięski projekt zagospodarowania tzw. „eko-wyspy” w Zatoce Haikou. do konkursu zostało dopuszczonych 10 czołowych firm architektonicznych świata, które za zadanie otrzymały zaplanowanie 250 hektarów na sztucznej wyspie. Jej usypywanie skończyło się w kwietniu, a w 2017 ma ruszyć budowa pierwszych obiektów. Potrwa co najmniej do 2027 roku.
Główne wytyczne dotyczyły turystycznej roli wyspy. Połączona mostem z resztą wyspy Hajnan, eko-wyspa ma być miejscem rekreacji, komercji i stanowić atrakcję samą w sobie. Przy okazji ma też być portem zdolnym jednocześnie obsługiwać dwa pasażerskie liniowce.
I nie napisalibyśmy o tym konkursie nic, gdyby nie fakt zaplanowania stadionu sportowego na eko-wyspie przez połowę uczestników konkursu. Zwycięska koncepcja nowojorskiego biura Diller Scofidio + Renfro nie przewiduje co prawda postawienia stadionu, ale zdecydowanie najlepiej wpisuje się w ideę konkursu. Wszystkie budynki zostały tu zamknięte w jednej osi, a zdecydowaną większość eko-wyspy pokryje roślinność i funkcje rekreacyjne.
Poniżej przedstawiamy wszystkie propozycje, które przewidziały powstanie na wyspie (lub nawet poza jej obrębem) stadionów piłkarskich/wielofunkcyjnych.
Morphosis
OAB Carlos Ferrater
BIDG
Kuiper Compagnons
CCDI
Reklama