Zenit Sankt Petersburg zgłosił aż 1900 uwag do Zenit Areny. Tymczasem nowy wykonawca wszedł na plac budowy bez podpisanego kontraktu, a środki na dokończenie stadionu trzeba zabrać z przedszkoli i szpitali.

Aż 1900 uwag – tyle zgłosił Zenit Sankt Petersburg do Zenit Areny. Z tej puli aż 1300 dotyczy istotnych kwestii, które wpłyną na użytkowanie stadionu przez piłkarskiego gospodarza. Zenit ma zapewnić długofalowe zapełnienie trybun, ale do dziś ma bardzo ograniczone informacje na temat obiektu, na którym przyjdzie mu grać.

Na razie klub szacuje, że będzie w stanie wygenerować roczny przychód rzędu 1,5-2,5 mld rubli (aktualnie 90-150 mln zł) z tytułu użytkowania areny. Górna granica to scenariusz idealny, gdy trybuny o pojemności prawie 70 tysięcy widzów zapełniają się regularnie. Taki skok w popularności wydaje się jednak mało prawdopodobny.

Zenit może być pewny jednego – za korzystanie ze stadionu będzie musiał płacić rocznie 700 mln rubli (42 mln zł). Pełni kosztów, jakie będzie trzeba ponieść, petersburski klub na razie jednak nie zna. Chodzi m.in. o korzystanie z ruchomego dachu czy wysuwanego boiska, które podrażają codzienne funkcjonowanie Zenit Areny.

Wykonawca wszedł, a umowy nie ma

Bałagan przy prowadzeniu tej inwestycji wydaje się rzeczywiście sięgać, nomen omen, Zenitu. Metrostroi, nowy wykonawca areny, wszedł na plac budowy zanim podpisał umowę, a poprzednik zdążył w pełni się wycofać.

Metrostroi dołączył do 29 podwykonawców, którzy stale pracują na budowie, a ekspresowe wejście na miejsce inwestycji ma być spowodowane wyjątkowo napiętymi terminami. Docelowo Metrostroi ma wprowadzić na plac aż 3 tys. robotników, by nadgonić opóźnienia po Transstroi.

Zabierają chorym, dają stadionowi

Komitet budowlany Sankt Petersburga zdecydował o przesunięciu 2,6 mld rubli z celów socjalnych na ukończenie Zenit Areny (1,7 mld na stadion i 900 mln na otaczającą infrastrukturę). Decyzja wywołała oburzenie, ponieważ środki pochodzą z zaplanowanych na 2016 inwestycji w szkoły, przedszkola, czy oddział porodowy w jednym ze szpitali. W sieci pojawiła się nawet petycja, by gigant energetyczny Gazprom wyłożył brakujące środki, ratując samorządowe inwestycje istotne dla mieszkańców.

Całkowity koszt Zenit Areny nie jest znany. Prace wykonane przez poprzedniego wykonawcę nie zostały i zapewne długo nie będą rozliczone, ale należy się spodziewać ceny całkowitej ponad 40 mld rubli (dziś 2,4 mld zł).