Nowe stadiony: Dla półfinalistów – Niemcy
źródło: własne | MK; autor: michał
W sumie mieszczą tylu widzów, ilu oglądało ćwierćfinałowy mecz Niemców z Włochami. A że thriller zakończył się wygraną naszych sąsiadów, to właśnie Niemcy dostali dwa stadiony w naszej bazie.
Reklama
Trzeci półfinalista Euro 2016 byłby łatwy do wytypowania, gdyby nie fakt rozgrywania meczu przez dwa tak wielkie zespoły. Ostatecznie ciągnące się w nieskończoność karne zdecydowały, że to właśnie Niemcy grają dalej. Od nas dostają dwa stadiony, których dotąd w bazie nie mieliśmy. Poznajcie stare, ale wciąż duże obiekty w Siegen i Homburgu.
Leimbachstadion, Siegen
Nie nad rzeką, ale dosłownie na rzece – stadion w Siegen leży na skanalizowanym strumieniu Leimbach, od którego wziął nazwę. Powstał w pięknej dolinie jako jeden z pierwszych w Niemczech po II wojnie światowej. Zgodnie z tendencją lat 50. ma trybuny wkopane w ziemię i w układzie lekkoatletycznym.
Pierwotnie cała widownia była odkryta, dopiero w 1975 powstała nowa trybuna główna, która do dziś pozostaje jedyną w pełni wyposażoną w krzesełka oraz zadaszenie. To oznacza, że niewiele ponad 2 tys. miejsc spełnia standardy UEFA, reszta to sektory stojące.
Oczywiście Sportfreunde Siegen nie rozgrywają meczów w pucharach z racji gry na niższych szczeblach, choć ich obiekt gościł ciekawe mecze międzynarodowe w poprzednich dekadach. Reprezentacja Niemiec amatorów, kobieca kadra narodowa czy Mistrzostwa Europy Kobiet 1989 to tylko niektóre widowiska, jakie organizowano w dolinie Leimbach. Jednak rekord frekwencji należy do towarzyskiego meczu z 1982, gdy 24 728 osób oglądało reprezentację regionu zmagającą się z reprezentacją Niemiec z Mistrzostw Świata 1974. Widownia podobnych rozmiarów zdarzała się też w ligowych meczach, choć nigdy aż tak duża.
Ostatnia duża modernizacja miała miejsce w 2005 roku, gdy odświeżono trybuny stojące, a także doszło do wymiany części instalacji na stadionie.
Waldstadion, Homburg
Stadion na uboczu Homburga otwarto w 1937 roku, w okresie III Rzeszy. Wtedy jeszcze pod nazwą Hauptkampfbahn, obiekt miał boisko z areną lekkoatletyczną i nasypowymi trybunami. Jak często bywało w pierwszej połowie XX wieku w Niemczech, w leśnej otulinie powstał nie tylko stadion, ale też zespół innych placów gry, tworzący największy w mieście kompleks sportowy.
Od 1974 stadion miał nazwę Waldstadion (Stadion Leśny), a jego pojemność – dzięki brakowi miejsc siedzących – określano na prawie 40 tysięcy widzów, czyli populację całego miasta. Pod koniec lat 80. Tutejszy FC 08 Homburg rozegrał trzy sezony w Bundeslidze i w tamtym okresie był najbardziej „małomiasteczkowym” klubem w niemieckiej najwyższej lidze. Tłumy nie dorastały do pojemności obiektu, notując najwyższy poziom 20 tys. osób przeciwko Bayernowi i 1. FC Kaiserslautern.
By spełnić wymogi Bundesligi, główna trybuna na zachodzie została przebudowana, a w kolejnych latach pojemność ograniczono do ok. 21 tys. miejsc po częściowej instalacji krzesełek. Od 1990 Stadion Leśny jest oświetlony sztucznie, umożliwiając grę nocą, a po serii kolejnych zmian jego pojemność spadła poniżej poziomu 17 tysięcy.
Reklama