Miało być burzenie kawałek po kawałku, a może skończyć się na wielkiej implozji. Za nieco ponad rok po raz ostatni zobaczymy Georgia Dome w Atlancie.

Jeszcze na początku roku wydawało się, że rozbiórka Georgia Dome będzie przebiegała powoli, ponieważ na jej wykonanie pozostawało dużo czasu. Jednak poślizg w oddaniu do użytku budowanego wciąż Mercedes-Benz Stadium sprawił, że dopiero po sezonie 2016 Atlanta Falcons będą mogli opuścić Georgia Dome.

Nowy harmonogram zakłada, że od marca ruszy usuwanie wszystkich elementów możliwych do demontażu. Stadion musi zostać zrównany z ziemią do jesieni 2017, ponieważ w styczniu 2018 uporządkowany plac ma służyć jako przestrzeń do organizacji pikników przez kibiców.

– Rozważamy kilka różnych podejść do rozbiórki… najpewniej będziemy mieć do czynienia albo z jedną wielką implozją, albo z serią mniejszych – powiedział w tym tygodniu Wayne Wadsworth, przedstawiciel głównego wykonawcy Mercedes-Benz Stadium.