Płock: Jest Ekstraklasa, będzie też nowy stadion?
źródło: własne | MK; autor: michał
Po awansie do najwyższej ligi, Wisła Płock będzie dysponowała jednym z najsłabszych stadionów. Trzeba to zmienić, ale jak? Tylko etapami, chyba że uda się znaleźć partnera prywatnego.
Reklama
Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta w Płocku jednym z istotnych tematów była przebudowa Stadionu im. Kazimierza Górskiego. Gdy nadawano mu patronat wielkiego trenera 12 lat temu, należał do najlepszych w Polsce. Dziś będzie jedną z najsłabszych aren Ekstraklasy, do której awansowała Wisła.
Dlatego radny Michał Sosnowski poruszył temat zmian, pokazując jak to robiły inne polskie miasta. Jego prezentacja otrzymała jednogłośne poparcie rady w głosowaniu, choć sama w sobie nic dla sytuacji płockiej Wisły nie zmienia. Pojawiła się za to zapowiedź prezydenta Andrzeja Nowakowskiego, że miasto zajmie się stadionem.
– Zgadzamy się z radnym Sosnowskim co do wizji funkcjonowania i dalszego działania w sprawie stadionu
– powiedział prezydent Nowakowski. – Realizacja budowy jak najbardziej tak, ale etapami, na spokojnie, wszystko zależy bowiem o możliwości finansowania obiektu. Opierając się wyłącznie o budżet miasta, trzeba będzie tę inwestycję etapować
– dodał.
Przypomnijmy, że w 2009 Płock wydał ok. 61 tys. zł na przygotowanie koncepcji nowego stadionu. Wizja firmy Strzelecki Biuro Architektoniczne zakładała budowę obiektu dla 15 tys. widzów w miejscu obecnego. Ale, choć efektowna wizualnie, nigdy nie została zrealizowana. Miasto nie znalazło środków niezbędnych na jej realizację, nawet zakładając etapowanie. Wówczas szacowano koszt na ok. 100 mln zł.
Reklama