Kraj boryka się z najgorszą suszą od półwiecza, ale jak grzyby po deszczu rosną stadiony. Tylko w tym roku ruszyła budowa dwóch i w samej tylko stolicy zapowiedziano co najmniej cztery kolejne!

Etiopia dziś to nie kraj znany z akcji pomocy humanitarnej. Miasta rosną, wzrost gospodarczy jest dwucyfrowy, przybywa zamożniejszych mieszkańców i dużych inwestycji. Niestety, jednocześnie kraj potrzebuje – jak na ironię – właśnie pomocy humanitarnej z powodu najgorszej od ponad pół wieku suszy.

Tymczasem ten sam kraj, który dał światu kawę arabica, popada w szał budowania stadionów. Przyjęty w zeszłym roku plan pięcioletni rządu zakłada budowę nowych aren sportowych w każdym z regionów, we wszystkich dużych miastach. W tym roku ruszyła już budowa narodowego stadionu w Addis Abebie, a drugi z już budowanych stadionów pokazujemy Wam właśnie dziś.

Zanim do niego przejdziemy jeszcze jedna ciekawostka. Niezależnie od budowy narodowego, w samej tylko Addis Abebie w tym roku zapowiedziano budowę czterech kolejnych stadionów, każdy o pojemności 30 tysięcy! Żeby było jeszcze „weselej”, władze chcą zrealizować wszystkie według tego samego projektu i bez studium wykonalności. Oficjalne tłumaczenie: tak będzie szybciej…

Gigant z Hararu

Teraz przechodzimy do naszego najświeższego dodatku do Stadiony.net. Czołowa strona sportowa w Etiopii opisała go w ten sposób: po ukończeniu stadion będzie miał pojemność 56 tys. widzów, ale na stojąco pomieści z lekkością ponad 100 tysięcy. Ten cytat sporo mówi o podejściu do tak dużych inwestycji w Etiopii, choć wydaje się zaskakujący znając liczbę ludności tego ośrodka – to niewiele ponad 150 tysięcy osób.

© Zion Visualizations

Wokół Hararu nie ma innych metropolii, z których mieliby napływać kibice, choć trzeba przyznać, że to miasto przyciąga jak magnes i rośnie bardzo szybko – w latach 90. miało tylko połowę swojej populacji. Wpisane na listę dziedzictwa UNESCO dzięki starym murom warownym, aktualnie chyba najbardziej znane jest z nietypowej atrakcji karmienia mięsem dzikich hien zapuszczających się pod osiedla.

© Zion Visualizations

Zabudowa Hararu jest bardzo gęsta, a topografia wyjątkowo utrudnia lokalizację stadionu, ponieważ miasto stoi na wzgórzach prawie 1,9 tys. m n.p.m! Dlatego obiekt przewidziano na 19 hektarach już poza granicami miasta, gdzie powstały w 2015 szerokie aleje i zaczęła rosnąć nowa reprezentacyjna dzielnica.

© Zion Visualizations

Oficjalne rozpoczęcie budowy stadionu odbyło się w ten poniedziałek. Plan z jednej strony zakłada późne ukończenie, dopiero w 2021 roku. Tyle że z drugiej strony pierwsze zawody będzie można rozgrywać jeszcze w tym roku, w grudniu. Zasadnicza konstrukcja trybun będzie się bowiem pojawiać w kolejnych etapach, dopiero po polu gry. Płynie z tego jedno pocieszenie: oglądany kształt i kolorystyka stadionu nie są ostateczne.