Widzieliśmy już escape room na stadionie, ale nie stadion jako ogromny escape room. Aż 4 tysiące osób mogą wziąć udział w wielkiej „grze o przetrwanie” na Arenie Zabrze.

Pierwszym polskim stadionem posiadającym escape roomy był Stadion Energa w Gdańsku. Ale pierwszym stadionem przekształconym w całości w jeden escape room będzie Arena Zabrze. 28 maja na zabrzańskim stadionie aż do 4 tys. uczestników będzie mogło walczyć o ocalenie świata w trwającej aż 5 godzin zabawie.

Pionierski w Polsce projekt „Zombie Escape” przygotowują operatorzy kilku śląskich escape roomów. Na ogromnej powierzchni Areny Zabrze śmiałkowie znajdą się w wyjątkowej sytuacji: są na imprezie na stadionie, podczas gdy na arenę wdzierają się żywe trupy. W rolę zombie wcieli się ponad 100 aktorów, a głównym zadaniem będzie… przeżyć.

Szczegóły dotyczące scenariusza wciąż są tajemnicą, ale wiadomo, że każdy uczestnik otrzyma koszulkę oraz kartę tożsamości, a na miejscu będą dokonywane podziały na zespoły. By znaleźć się na Arenie Zabrze 28 maja, trzeba zapłacić za wstęp 69 zł. Za tę sumę można wziąć udział w trwającym 5 godzin projekcie.