Po latach okazało się, że jednak można zbudować w Szczecinie stadion z czterema trybunami. Wczoraj magistrat spotkał się z Pogonią i efektem będzie nowa koncepcja w połowie maja.

Wczoraj odbyło się robocze, ale bardzo ważne spotkanie urzędników magistratu (wiceprezydent Soska), architekta nowego stadionu (Janusz Pachowski) oraz Pogoni Szczecin (prezes Mroczek).

Żaden z uczestników nie był szczególnie wylewny: miasto i Pogoń wydały lakoniczne komunikaty, a architekt woli wstrzymać się z komentowaniem. Wiadomo jednak, że po raz pierwszy miasto pokazało – wciąż jeszcze wstępną – koncepcję zabudowy czwartej trybuny na wschodzie stadionu.

– Mogę kibicom obiecać, że interesuje nas tylko obiekt z czterema trybunami – powiedział „Kurierowi Szczecińskiemu” po spotkaniu prezes Jarosław Mroczek. – W trakcie naszych rozmów nie ma tematu powrotu do koncepcji z trzema trybunami. Pracujemy nad dwoma wariantami i dziś nie chcemy niczego konkretnego zdradzać, bo możliwe są jeszcze poprawki.

Wiemy więc tyle, że są dwa warianty i oba zakładają arenę o zamkniętej bryle, z czterema trybunami. W jednej stadion miałby urosnąć ponad granicę 20 tysięcy miejsc, a w drugiej miałby pojemność zbliżoną do tej planowanej aktualnie. To oznacza, że istniejące trybuny mogłyby się zmniejszyć.

Pewne jest, że zmiana koncepcji na arenę z czterema trybunami będzie oznaczało zauważalny wzrost kosztów. Po wschodniej stronie musi powstać konstrukcja żelbetowa, pod którą znajdzie się powierzchnia użytkowa. To oczywiście szansa na dodatkowe przychody z funkcjonowania stadionu, ale też cena wyższa niż za trybunę nasypową.

Efekty prac miasta powinniśmy poznać po 15 maja. Wtedy odbędzie się konferencja, podczas której zostanie zaprezentowana oficjalna koncepcja. Naniesienie zmian w projekcie wykonawczym potrwa do końca roku, dlatego o rozpoczęciu przebudowy będzie można mówić najwcześniej w 2017 roku. Nie wpłynie to znacząco na zakładany termin ukończenia prac, który wypadnie w 2019 lub 2020 roku, zależnie od wybranego etapowania budowy.

Ta robocza "wizualizacja" potencjalnego stadionu z czterema trybunami jest naszego autorstwa i stanowi przeróbkę oficjalnych materiałów. W takim wariancie stadion miałby ok. 24 tys. miejsc, czyli więcej niż planują obie strony i więcej niż potrzebuje Pogoń.