Od początku stulecia stadion w Starachowicach nie był znacząco modernizowany. Teraz jest szansa na zmianę: ma powstać duży pawilon przy zachodniej trybunie.

Aktualnie stadion w Starachowicach nie robi najlepszego wrażenia. W poprzednim ustroju miał być jedną z wizytówek przemysłowego miasta, jednak dziś straszy. Nasypy z trybunami wyglądają jak przed 55 laty, gdy go budowano. Jedynie po zachodniej stronie niewielki wycinek ma krzesełka, zamontowane jeszcze w 2001 roku.

To może się zmienić, jeśli Starachowice otrzymają dofinansowanie od Ministerstwa Sportu i Turystyki. Prezydent Marek Materek przekazał wiceministrowi Jarosławowi Stawiarskiemu koncepcję rewitalizacji istniejących trybun i rozbudowy infrastruktury.

W ramach rozbudowy miałoby powstać drugie boisko treningowe oraz trójkondygnacyjny budynek z zapleczem. Na najniższym poziomie infrastruktura sportowa, na koronie trybun sanitariaty, usługi i centrum dowodzenia, a na najwyższym piętrze pomieszczenia klubowe i przestrzeń VIP z widokiem na murawę.

Taką koncepcję opracował architekt miejski Marcin Bednarczyk, stąd też roboczy charakter wizualizacji. Materiały widoczne poniżej zostały przedstawione jako punkt wyjścia do dyskusji, a całość – zależnie od dofinansowania – mogłaby być realizowana w latach 2018-2020.