Film z tego zajścia widzieliście na pewno i właśnie dzięki niemu kłamstwa policjanta nie przeszły w sądzie. Za pobicie ojca dwójki dzieci może otrzymać karę więzienia.

W maju 2015 Benfica zapewniła sobie na kolejkę przed końcem mistrzostwo dzięki wyjazdowemu zwycięstwu w Guimarâes. Dlatego 42-ltni Jose Magalhaes zabrał na mecz swoich synów (9 i 13 lat) oraz ojca (66 lat). Po meczu zostali wypuszczeni z sektora gości wcześniej od reszty grupy z Lizbony. Wtedy doszło do scen, które w kilka dni obiegły świat.

O co poszło? Policjant miał podejść i wyrazić pretensję, że mężczyzna zabiera dzieci na mecz. Ten, w nerwowej odpowiedzi, zapewnił, że będzie zabierał dzieci gdzie i kiedy zechce. Wtedy funkcjonariusz nie wytrzymał i rzucił się na niego, przy okazji uderzając dwukrotnie w twarz 66-letniego ojca Jose.

Jose został aresztowany i usłyszał zarzuty „groźnego zachowania i obstrukcji”. Podczas wstępnego przesłuchania policjant zeznał, że został opluty przez 42-latka. Okazało się jednak, że skłamał zarówno na przesłuchaniu, jak i w swoim raporcie po meczu. Kluczowy dla sprawy okazał się film, który wzburzył opinię publiczną w Portugalii i spowodował potraktowanie incydentu prestiżowo przez władze.

Teraz policjant usłyszał zarzuty nieuzasadnionego użycia siły oraz podawania nieprawdziwych informacji dla usprawiedliwienia swojego zachowania. Stanie przed sądem, a ten może nawet wymierzyć karę od grzywny do ponad 10 lat więzienia.