Nowe stadiony: Kawałek meksykańskiego folku
źródło: własne | MK; autor: michał
Dziś zapraszamy na nietypową wycieczkę do Oaxaki na południu Meksyku, gdzie powstał jedyny w swoim rodzaju stadion. Wyglądem naśladuje pobliski stadion do zupełnie innego sportu, powstały przed naszą erą!
Reklama
Kiedyś był tu stadion lekkoatletyczny, a od 2016 jest tylko piłkarski. Ten drugi przeniesiono, by zrobić miejsce przy głównej alei dla obiektu zdolnego organizować mecze drugiej, a potencjalnie nawet pierwszej ligi Meksyku. W chwili otwarcia (w tym tygodniu) stadion otrzymał pojemność 17,2 tys. miejsc, ale za południową trybuną zostawiono miejsce, by dostawić wymagane w Liga MX dodatkowe sektory (do 25 tys. osób).
Jednak nie pojemność czy lokalizacja są najciekawsze, nawet jeśli sam stadion leży na wysokości 1500 m n.p.m. Przede wszystkim urzeka niezwykła koncepcja stadionu. Jego bryła została zaprojektowana tak, by naśladować pobliski stadion do piłki zapoteckiej w starożytnym mieście Monte Albán, liczący ok. 2,5 tys. lat!
Forma jest więc prosta, a trybuny wzdłuż boiska dominujące pod względem wysokości. Całość zmiękczają wizualnie interesująco zaplecione liny w różnych kolorach, które stanowią niecodzienną elewację zewnętrzną. Według koncepcji mogą docelowo zostać zarośnięte przez rośliny pnące.
Jednak chyba najciekawsza jest konstrukcja stadionu, który powstał z modułów, wyjątkowo prostych dla tej skali inwestycji. To nie zwykłe prefabrykaty – tu każdą z 72 lóż VIP przywożono jako osobny „klocek”, podobnie było z 34 toaletami i innymi elementami. Trybuny składano z elementów po 5 rzędów, bez stosowania tradycyjnych rygli zębatych. Efekt to umiarkowana jakość, ale też koszt zaledwie 336 mln peso (72 mln zł), co przy obiekcie tej skali jest ekonomicznym wynikiem.
Stadion należy do miejscowej uczelni technicznej. Powstawał od 2013 roku w kontrowersyjnej atmosferze, z zarzutami o korupcję czy nieuregulowanymi należnościami wobec robotników. Miał być gotowy w 2015 roku, ale prace przedłużyły się do marca 2016.
Estadio Borregos, Aguascalientes (2000 miejsc)
Mieliśmy dziś dodać tylko jeden stadion z Meksyku, ale ten „maluszek” również przykuł naszą uwagę. Niezwykły Estadio Borregos powstał w 2012 jako ewolucja starego boiska treningowego na kampusie prywatnego uniwersytetu ITESM Monterrey, na północno-zachodnim krańcu Aguascalientes. Zaprojektowany przez Luisa Morána i Mauricio Ruiza stadion bazuje na naturalnym wzgórzu okalającym boisko od zachodu i północy.
Pod względem widowni i znaczenia w mieście stadion jest oczywiście mało istotny. Natomiast to pierwszy znany nam przypadek, gdy tak efektownie połączono tradycyjne betonowe trybuny z trawiastymi stopniami widowni. Kontrastujące materiały przechodzą jeden w drugi, zapewniając ok. 2 tysiącom widzów ogląd boiska, a także panoramy miasta. Za 25 milionów peso (ok. 5 mln zł) – całkiem udana inwestycja.
Syntetyczna nawierzchnia spełnia normy FIFA, jednak stadion służy przede wszystkim meczom futbolu amerykańskiego.
Reklama