Nowe stadiony: Barcin, Szczecinek i Uniejów
źródło: własne | MK; autor: michał
Czas nadrabiać zaległości z Polski. Dziś dołączają do bazy trzy stadiony. Jeden był nowiutki w latach 90., a dwa są mogą być stawiane za przykład dziś.
Reklama
Dziękując wszystkim za pomoc w tworzeniu serwisu i nadsyłane do nas zdjęcia, dziś chcemy szczególnie podziękować Kajtkowi Zajączkowskiemu, który mając zaledwie 7 lat przesłał nam zdjęcia!
Stadion im. Kazimierza Czesława Lisa, Szczecinek (1500)
Kiedy powstawał w 1999 roku, był największą inwestycją samorządową Szczecinka od upadku PRL, a przez kolejne lata – najlepszym stadionem w województwie. Bo choć to tylko trzy sektory na wschodzie boiska, z przyzwoitym zapleczem i częściowym zadaszeniem, to w latach 90. po prostu prawie nikt w Polsce stadionów nie budował.
Budynek w centralnej części widowni zapewnia zaplecze dla piłkarzy i sędziów, a na północy znajduje się drugi budynek (z główną bramą), który jest jednocześnie siedzibą dwóch powojennych klubów: Wielimia i Darzboru. Wzdłuż zachodniej strony boiska znajduje się budka spikerska i dwie tymczasowe trybuny na ok. 200 osób. Co fascynujące – zaledwie 10 metrów za tymi sektorami jest brzeg Jeziora Trzesiecko, wzdłuż którego leży stadion.
Od 2012 roku patronem obiektu jest Kazimierz Czesław Lis, zasłużony trener szkolący szczeciniecką młodzież przez 50 lat.
Kompleks im. Włodzimierza Smolarka, Uniejów (800)
Pod koniec wiosny 2010 roku na zachodzie Uniejowa ruszyła budowa zespołu boisk piłkarskich. Główne jest naturalne, posiada stałą trybunę na zachodzie (mieszczącą 496 widzów pod dachem) oraz oświetlenie umożliwiające grę wieczorem. Po jego wschodniej stronie stanęła niewielka tymczasowa trybuna dla kolejnych 150 widzów. Boisko boczne, z niewielką trybuną dla 110 osób, ma nawierzchni ę syntetyczną.
Budowa kompleksu wraz z parkingami i alejkami obok pochłonęła w sumie 13,333 mln zł, z czego połowę zapewniło dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Oficjalne otwarcie nastąpiło w maju 2012, a mecz rozegrali zawodnicy miejscowego MGLKS-u oraz Gwiazdy Canal+. Przy okazji meczu odbyła się uroczystość nadania zespołowi boisk imienia Włodzimierza Smolarka. Słynny piłkarz zmarł niedługo przed inauguracją, a miał udział w powstaniu kompleksu. Ma na trybunie zachodniej swoje podpisane krzesełko.
Stadion Lekkoatletyczny, Barcin (672)
© Kajtek Zajączkowski
Kompozycyjnie jest jedyny w swoim rodzaju. Nowy stadion w Barcinie powstał na skarpie, w której utworzono zespół tarasów wyciętych szarymi ścianami oporowymi. Lokalizacja stanowiła niemałe wyzwanie, jednak inwestycja musiała stanąć blisko szkoły, by otrzymać dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki. W sumie wyniosło ono 2,8 mln zł, czyli ponad 20% budżetu (12,5 mln zł).
Budowa ruszyła na początku 2014 roku i miała potrwać do wiosny 2015. Niestety pojawiły się opóźnienia, częściowo spowodowane osunięciem części skarpy po opadach. Dlatego dopiero 17 października udało się otworzyć arenę dla widzów, a i to tylko warunkowo. Mury podtrzymujące grunt wzbudziły bowiem obawy o bezpieczeństwo przyszłych użytkowników. Aktualnie zgoda na korzystanie jest podpisana tylko do końca czerwca, ponieważ mury oporowe mogą wymagać wymiany.
Stadion powstał z jedną trybuną dla 672 osób, z częściowym zadaszeniem. Zlokalizowana na południu widownia oferuje widok na zieloną okolicę, ale nie jest jedynym istotnym elementem stadionu. Na zachodzie powstał pawilon z funkcjami sportowo-rekreacyjnymi o powierzchni ok. 1 tys. m2. Jest też miejsce na scenę koncertową, a z bieżni lekkoatletycznej i boiska mogą korzystać mieszkańcy. Ligowym gospodarzem stadionu jest klub Dąb Barcin.
Reklama