Dwudziesta drużyna amerykańskiej ligi piłkarskiej właśnie buduje sobie stadion. A najciekawsze w nim jest to, że będzie dla niej… zdecydowanie za mały.

W 2015 Orlando City dołączyli do MLS jako dwudziesty klub. Zaczęli z przytupem, ponieważ na początek zapełnili 60 tysięcy miejsc na Citrus Bowl. To ich tymczasowy stadion, na którym w swoim pierwszym sezonie City „wykręcili” świetny wynik – średnio 32 847 widzów na mecz!

Kilka godzin temu rozegrali mecz otwarcia drugiego sezonu MLS i wszystko wskazuje na to, że będzie to kolejny emocjonujący rok w Orlando. Nie tylko udało im się zremisować 2:2 z Real Salt Lake dzięki bramkom zdobytym w 94. i 95. minucie (!), ale też ponownie zapełnili Citrus Bowl prawie do ostatniego miejsca (60 147 widzów).

Tym skromniej zabrzmi informacja, że budowany przez nich stadion pomieści tylko 25,5 tysiąca miejsc! W Orlando wychodzą jednak z założenia, że lepiej mieć zawsze pełny mniejszy stadion niż większy, ale z częściami pustymi podczas meczów ligowych.

Losy inwestycji

Pierwsze wizualizacje nowego stadionu blisko śródmieścia Orlando zostały pokazane w grudniu 2012 roku, choć docelowa koncepcja powstała dopiero w 2014 roku. Jej kształt został podyktowany po części sytuacją finansową, ponieważ jedyny wkład władz publicznych to przekazanie terenu pod inwestycję (ok. 8,2 mln $).

Stąd prosta bryła o tradycyjnej konstrukcji. Wyjściowo stadion miał pomieścić ok. 19 tys. osób, zachowując miejsce na rozbudowę na południu. Jednak w 2015, ciesząc się z dużego zapotrzebowania na bilety na Citrus Bowl, Orlando City zdecydowali zbudować od razu większy obiekt, dla ok. 25,5 tys. osób.

Budowa oficjalnie ruszyła 16.10.2014, jednak pierwsze prace ograniczały się do oczyszczenia terenu i prac ziemnych. Dopiero w 2015 zaczęły się pojawiać fundamenty, a w styczniu 2016 pierwsze trybuny. Od dziś, dzięki pomocy Orlando City, możemy pokazywać Wam postępy na budowie.

© Orlando City SC

By zoptymalizować konstrukcję, architekci z Populous zaprojektowali 7 dolnych rzędów w niecce natomiast większość widowni znajdzie się na stalowym szkielecie. Trzy trybuny będą dwupoziomowe, a północna stworzy jeden rozległy poziom dla najbardziej zaangażowanych widzów. To też pierwsza z trybun, która zaczęła rosnąć na budowie.

© Orlando City SC

Wyjściowe szacunki jeszcze w 2012-2013 roku mówiły o cenie ok. 84 mln $, ale po powstaniu dokładnej dokumentacji w 2014 urosły do 110 mln. Wreszcie, gdy zapadła decyzja o budowie większej areny, budżet zatrzymał się na poziomie 155 mln $. Otwarcie zaplanowano na 2017 rok, gdy Orlando City rozpoczną grę w Major League Soccer.

© Orlando City SC