Afryka: Ghana dostanie nowy stadion narodowy
źródło: własne | MK; autor: michał
W ramach wartego 25 mld zł (!) projektu na wschodzie Akry powstanie największy stadion w historii Ghany. Zlokalizowany tuż nad brzegami Zatoki Gwinejskiej budynek pomieści 60 tysięcy widzów.
Reklama
W tytule napisaliśmy, że Ghana „dostanie” nowy stadion, ponieważ ghański rząd ma za niego nie zapłacić. I, choć trudno w to uwierzyć, tym razem areny nie sfinansują też Chiny! Skąd więc wziąć pieniądze na stadion, który w teorii mógłby organizować finał Ligi Mistrzów?
Z USA, od prywatnych inwestorów. Takie jest przynajmniej założenie, którego realizacja ma ruszyć w 2017 roku. Holding TBDR z Atlanty zaproponował budowę w Ghanie rozległego kompleksu o wielu funkcjach. Znajdą się tu hotele, centrum konferencyjne, mieszkania, biura, a wszystko to warte aż 6,5 mld $ (ok. 25 mld zł).
Aktualnie trwają poszukiwania inwestorów chętnych wziąć udział w projekcie dla jednego z najszybciej rozwijających się rynków Afryki. Choć nominalnie całe założenie ma powstać w Temie (ok. 200 tys. mieszkańców), to plan przewiduje lokalizację po zachodniej stronie malowniczej Laguny Sakumo. Czyli – de facto – w liczącej grubo ponad 2 mln mieszkańców Akrze. W aglomeracji mieszkają ponad 4 miliony.
TBDR zleciło stworzenie ogólnego planu uznanej amerykańskiej pracowni HOK Architects, która większość funkcji zlokalizowała wzdłuż wód laguny. Dominującym elementem będzie jednak stadion, wpisany w wąski pas pomiędzy laguną a wodami Zatoki Gwinejskiej. Tu biegną linia kolejowa oraz jedna z kluczowych alei Akry, które powinny zapewnić odpowiednią komunikację. Stadion powstanie ok. 15km od międzynarodowego lotniska.
Pojemność jest szacowana na 60 tysięcy widzów. Aktualnie nie ma informacji, czy będzie to stadion piłkarski, czy wyposażony w bieżnię lekkoatletyczną. Za to na pewno będzie nowym domem piłkarskiej reprezentacji Ghany, kiedy powstanie. Już dziś ma pełne wsparcie samorządów i władz na szczeblu ministerialnym.
Reklama