Rosja: Spłonął przedziwny pomnik pod stadionem Anży
źródło: Stadiums.at.ua; autor: michał
Nie, oczy Was nie mylą. To gigantyczna replika Lamborghini Gallardo, która z nie do końca jasnych przyczyn „ozdobiła” przedpole Anży Areny. Teraz z równie nieznanych przyczyn spłonęła.
Reklama
W weekend doszło do pożaru w Kaspijsku, gdzie znajduje się stadion Anży Machaczkała. Po południu przechodnie dostrzegli dym wydobywający się z ogromnego Lamborghini Gallardo. Zanim strażacy zdążyli przyjechać, znaczna część niecodziennej rzeźby uległa zniszczeniu.
Przyczyny pożaru nie są znane, ale możliwe jest zwarcie wewnątrz olbrzymiego samochodu, wysokiego na 7 metrów i długiego na 25. Replika miała bowiem sprawne światła, które wymagały instalacji elektrycznej.
Być może bardziej niejasne od samego pożaru są okoliczności powstania „rzeźby”. Konstrukcja stworzona na zachodnim przedpolu Anży Areny została ufundowana przez zarząd stadionu w nagrodę za powrotny awans Anży do Premjer Ligi. Miała symbolizować siłę i szybkość, choć jak podaje lokalna „Dagestan Segodnya” związki Dagestanu z Lamborghini są… trudne do pojęcia.
W najbliższym czasie wielkie Gallardo miało być wpisane do Księgi Rekordów Guinnessa, jednak pożar przesunął to w czasie.
Reklama