Szkocja: Sektor gości? Jaki sektor gości?
źródło: własne | MK; autor: michał
Pierwszy od lat mecz bez sektora gości odbył się w piątek w Szkocji. Gospodarze po prostu wpuścili przyjezdnych na swoje trybuny i wszyscy bawili się bardzo dobrze. Choć w sumie nie wszyscy – goście wygrali.
Reklama
W piątek odbył się mecz czwartej rundy Pucharu Szkocji pomiędzy dwoma klubami z Glasgow. Ale nie, nie chodzi o te największe. Przeciwko sobie stanęły St. Mirren oraz Partick Thistle. Choć to derby, fani obu klubów są wobec siebie przyjaźni bardziej niż nastawieni antagonistycznie.
Mimo przychylnych relacji nikt nie spodziewał się polityki, którą zastosowali gospodarze na St. Mirren Park. Po raz pierwszy w szkockiej piłce zawodowej od lat nie przewidziano sektora dla przyjezdnych.
Zamiast tego fani Thistle zostali zaproszeni na część trybuny głównej i do sektora rodzinnego w swoich barwach. Atmosfera, mimo niepewności części komentatorów, okazała się zgodna z oczekiwaniami, czyli bardzo przyjazna.
Trzeba jednak zaznaczyć, że oba kluby nie chciały rozszerzać „strefy mieszanej” na cały stadion po konsultacjach z kibicami. W przyszłości pomysł ma być wykorzystywany ponownie.
Reklama