Wstyd – tylko tak można określić otwarcie Stadionu Miejskiego w Bielsku-Białej co najmniej rok po zakończeniu budowy. Podbeskidzie i Stal wciąż czekają.

Stadion BBOSiR w Bielsku-Białej nie zostanie otwarty do końca sezonu 2015/16. Choć został przekazany przez wykonawcę 30 czerwca 2015, wciąż nie ma pozwolenia na użytkowanie i nie wiadomo, kiedy będzie je miał.

– Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to planujemy oficjalne otwarcie stadionu pod koniec pierwszego półrocza 2016 r. Oczywiście do tego czasu powinniśmy uzyskać pozwolenie na użytkowanie – stwierdził w najnowszej rozmowie z PAP wiceprezydent Bielska-Białej Lubomir Zawierucha.

© Jakub Ziemianin, TS Podbeskidzie

To samo pozwolenie, które powinno było się pojawić w pierwszej połowie 2015, później w minione wakacje, później jesienią. Do dziś obiekt nie jest jednak ani w pełni wyposażony, ani sprawny. Dobiegają końca m.in. testy sprawności urządzeń, które miały potrwać do końca roku, ale ich zwieńczenie nastąpi dopiero pod koniec lutego.

Osobny problem to impreza otwarcia. Wiceprezydent Zawierucha sugeruje, że koniec półrocza jest terminem realnym. Jednocześnie to okres Euro 2016, a więc czas, w którym żaden liczący się międzynarodowy klub nie będzie rywalem Podbeskidzia, chyba że w okrojonym składzie.