Stadion i projekt: Chorwacki unikat dziś i… w przyszłości?

źródło: własne | MK; autor: michał

Stadion i projekt: Chorwacki unikat dziś i… w przyszłości? To jeden z najbardziej niesamowitych stadionów na świecie. Mały, ale położony jak żaden inny i z ciekawą historią. A jaka czeka go przyszłość? Dziś chorwackie media oszalały na punkcie tej wizji.

Reklama

Imotski to miasteczko w górzystej części Dalmacji, blisko granicy z Bośnią. Ze względu na bardzo trudne położenie i skaliste podłoże przez wiele lat nie było tu żadnego pełnowymiarowego boiska. Jednak w latach 70. pojawił się pomysł budowy stadionu w miejscu niewielkiej doliny.

Stadion Gospin Dolac© Braco Ćosić, terracon-news.com

Oznaczało to zasypanie jej tysiącami metrów sześciennych gruzu i ziemi, by uzyskać równe podłoże o odpowiednio dużej powierzchni, by zmieścić boisko. Prace ruszyły w 1978 i aż dwa lata trwało równanie terenu. Dzisiejsze boisko znajduje się 43 metry nad dnem dawnej doliny!

Stadion Gospin Dolac© Braco Ćosić, terracon-news.com

Trybuny miały powstać po wschodniej i zachodniej stronie, ale ostatecznie wschodnia nigdy nie została zrealizowana. Mało tego, zanim ją otwarto minęło aż 9 lat (prace były przerwane). Zachodnia jest za to wyjątkowo malownicza, ponieważ opiera się na skałach i niemal zza niej wyłania się największy lokalny zabytek – położona na wysokiej skale twierdza Topana. Przy twierdzy znajduje się parafia im. Panienki od Aniołów (Gospe od Anđela), od której wzięła się nazwa stadionu. Zaraz za stadionem i twierdzą znajduje się ogromny lej krasowy, w którym stoi woda Jeziora Niebieskiego.

Stadion Gospin Dolac© Zvijerka

Nietypowo uformowane sektory widowni mieściły w przeszłości ok. 4 tys. widzów. Jednak po wymianie wszystkich siedzisk na krzesełka (co ciekawe – pochodziły ze Stadionu Poljud w Splicie) ta liczba spadła. Gospodarzem obiektu jest grający na centralnym szczeblu NK Imotski.

To byłaby piękna przyszłość!

Stadion Gospin Dolac© Ivo Žarko

Choć momentalnie zyskała rozgłos w Chorwacji, ta koncepcja to „tylko” praca dyplomowa na Wydziale Architektury Uniwersytetu Zagrzebskiego. Młody architekt Ivo Žarko stworzył plan na przyszłość dla Stadionu Gospin Dolac w oparciu o niezwykły krajobraz okolicy.

Pomysł zasadza się na zamianie dachu w miejsce spotkań i taras widokowy. Z południowej części można by oglądać dolinę roztaczającą się pod miastem, z kolei północno-zachodnia część dawałaby widok na Modre Jezero, czyli Jezioro Niebieskie. A całość pozwalałaby oglądać boisko i jednocześnie stanowiłaby drogi dojścia do sektorów.

Nowe trybuny z bardziej konwencjonalnym układem niż dotąd mogłyby pomieścić 5 tys. widzów z pełnym zadaszeniem. Zamiast niewielkiego zaplecza za południową bramką można by postawić okazały pawilon zwiększający możliwości obiektu.

Stadion Gospin Dolac© Ivo Žarko

Reklama